W nadchodzących wyborach parlamentarnych Polacy dokonają wyboru systemowego. Od miesięcy trwa dyskusja o tym, która strategia daje największe szanse na osiągnięcie większości parlamentarnej przez przeciwników staczania się państwa ku autorytaryzmowi. Debata ta uległa wzmożeniu po węgierskich wyborach parlamentarnych przegranych przez zjednoczoną opozycję.
Niestety, większość dywagacji o najlepszej strategii wyborczej opiera się o wyrywkowe szafowanie danymi sondażowymi w celu uargumentowania z góry założonych tez. Weryfikujemy więc główne założenia pojawiające się w debacie o zjednoczonej opozycji. Stawiamy tezę, że optymalne strategie dla polskiej demokracji nie są dziś częścią debaty publicznej. Uważamy, że ich realizacja wymaga wzniesienia się ponad interes partyjny przez polityków, dziennikarzy, komentatorów oraz wydawców mediów. Zjednoczona opozycja to projekt, który służy interesowi partyjnemu, nie dobru Polski.