Linia, którą chcą zbudować Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), ma połączyć elektrownię w Kozienicach z węzłem w Ołtarzewie. Przejdzie przez kilkanaście gmin, w tym Jaktorów, Tarczyn i Żabią Wolę. Protestują mieszkańcy, bo przesyłane napięcie 400 kV to najwyższe stosowane w Polsce. Obawiają się negatywnego wpływu na zdrowie, produkcję rolną i wartość nieruchomości.
Kilkakrotnie blokowali już drogi i demonstrowali w Warszawie. Pretekst do kolejnych protestów dał im właśnie marszałek Senatu Stanisław Karczewski wywiadem dla „Jabłonki”, dwutygodnika z Grójca.