- Tak to wygląda, że mamy bardziej ciennikarzy, niż dziennikarzy. Wielu dziennikarzy mówi, że stabloidyzowali się dlatego, że tego oczekuje od nich publiczność, która chce, aby było lekko, łatwo i przyjemnie. Nie ma w tym nic złego, gdy dziennikarz ogłosi: jestem dziennikarzem celebrytą, ale w Polsce się tego wstydzimy. A celebrytą trzeba umieć być - mówił gość programu.
- Nie wiem, dlaczego udaje się program Łukasza Jakubiaka, bo formuła jest prymitywnie prosta. Wziąć ludzi, ustawić w niekomfortowym miejscu i zadawać nie najmądrzejsze pytania. To jest fenomen "bycia w telewizji". W telewizji nie chodzi o to, żeby ją oglądać, ale żeby w niej być. Mnie się podoba idea medium narodowego, w którym mówi się poważnie o najpoważniejszych rzeczach, a tymczasem media narodowe idą w stronę tabloidyzacji - uważa prof. Godzic.