Pięć lat bez zwrotu VAT: WSA nie zgadza się z działaniami fiskusa

Postanowienie o przedłużeniu terminu zwrotu VAT powinno być odpowiednio uzasadnione i znajdować oparcie w okolicznościach. Musi wskazywać na realną potrzebę dalszej weryfikacji zwrotu.

Publikacja: 03.01.2024 15:17

Pięć lat bez zwrotu VAT: WSA nie zgadza się z działaniami fiskusa

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Zwrot VAT to jedno z podstawowych uprawnień tysięcy firm. Niestety fiskus bardzo chętnie sięga po możliwość sprawdzania jego zasadności. Co gorsza nierzadko tylko „markuje” kolejne czynności i miesiącami przeciąga sprawę. Takiej praktyce zdecydowane „nie” mówi orzecznictwo. Przykładem jest wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. 

Ponad milion do zwrotu

Sprawa dotyczyła spółki, która w październiku 2018 r. wystąpiła o zwrot ponad 1,3 mln zł VAT na rachunek bankowy w terminie 25 dni. Fiskus się nie spieszył. W listopadzie 2018 r. przedłużył termin zwrotu podatku. A zasłonił się koniecznością przeprowadzenia czynności sprawdzających weryfikacji rozliczenia. Na tym się nie skończyło. W wielu kolejnych postanowieniach fiskus przedłużał spółce termin zwrotu o dalsze okresy. Miarka się przebrała , gdy w kwietniu 2023 r. urzędnicy znów wydłużyli termin na kolejne kilka miesięcy. Spółka postanowiła iść do sądu administracyjnego. W skardze powołała się m.in. na Europejską Konwencję Praw Człowieka poprzez nieuprawnione przyjęcie, że działanie fiskusa w zakresie przedłużenia terminu zwrotu narusza jej podstawowe prawo własności. Skarżąca zarzucała, że konieczność dodatkowej weryfikacji opiera się wyłącznie na bezpodstawnych wątpliwościach dotyczących transakcji gospodarczych. Fiskus w sposób rozwlekły dokonuje czynności, skoro przedłuża termin do zwrotu podatku już prawie przez 5 lat.

Fiskus z tym się nie zgadzał. Przekonywał, że w sprawie konieczne jest uzupełnienie materiału dowodowego. Istnieją bowiem przesłanki by sądzić, że wśród kontrahentów, na których we wrześniu 2018 r. wykazano sprzedaż, część z nich okazała się nierzetelna i uczestnicząca w oszustwach związanych z systemem VAT.

Coś tu nie gra

Białostocki WSA uwzględnił skargę spółki. Nie kwestionował co prawda, że jeżeli zasadność zwrotu wymaga dodatkowego zweryfikowania, fiskus może przedłużyć ten termin do czasu zakończenia weryfikacji rozliczenia podatnika dokonywanej w ramach czynności sprawdzających, kontroli podatkowej, kontroli celno-skarbowej lub postępowania podatkowego. 

Jednak podkreślił, że decydując się na wydanie postanowienia o przedłużeniu terminu fiskus nie powinien czynić tego arbitralnie, lecz powinien odpowiednio uzasadnić potrzebę przedłużenia. Jak podkreślił WSA korzystanie z możliwości przedłużenia terminu zwrotu podatku, jako odstępstwo od zasady zwrotu w terminie określonym ustawowo, powinno być zastrzeżone dla sytuacji wyjątkowych, w których prawo podatnika musi ustąpić potrzebie ochrony interesów budżetowych państwa. Przedłużenie to niewątpliwie sytuacja dolegliwa dla podatnika. 

Czytaj więcej

Urząd nie może „automatycznie” przedłużać terminu zwrotu VAT

W ocenie sądu dopuszczalność przedłużenia terminu zwrotu podatku nie może być odczytywana jako blankietowe, prewencyjne upoważnienie do opóźniania realizacji praw podatnika. Przedłużanie nigdy nie może być działaniem bezrefleksyjnym. 

Jak tłumaczył WSA postanowienie o przedłużeniu terminu zwrotu VAT powinno być odpowiednio uzasadnione i znajdować oparcie w okolicznościach danego postępowania, tj. wskazywać na realną potrzebę dalszej weryfikacji zwrotu. Nie może być więc uznane za prawidłowe postanowienie, w którym nie wyjaśniono w sposób wystarczający rzeczywistej konieczności takiej weryfikacji.

Zdaniem sądu skoro fiskus uznał, że zwrot VAT należy nadal weryfikować, to powinien te twierdzenia skonfrontować z aktami sprawy, a więc w tym przypadku dokumentami postępowania podatkowego. Przy czym nie wystarczy wskazać jedynie jakie okoliczności mają być jeszcze badane. Potrzeba dalszej weryfikacji prawidłowości zwrotu powinna wynikać z akt sprawy i dotychczas przeprowadzonych dowodów. Jedynie w oparciu o akta postępowania można bowiem skontrolować, czy przeprowadzenie kolejnych dowodów jest niezbędne do wyjaśnienia sprawy, czy nadal istnieją przynajmniej uzasadnione podejrzenia lub wątpliwości co do rozliczeń podatnika, które wymagają dalszego sprawdzenia.

Sądowi nie umknęło, że już drugie z postanowień o przedłużeniu wydawano już w toku kontroli podatkowej, później zaś w toku postępowania podatkowego. Łącznie fiskus wydał już 18 postanowień o przedłużeniu terminu zwrotu, a od wniosku spółki minęło już ponad 5 lat. Dlatego fiskus musi wykazać czy w sprawie są przesłanie do przedłużania terminu.  Wyrok nie jest prawomocny.

Sygn. akt: I SA/Bk 363/23.  

Mirosław Siwiński
radca prawny, doradca podatkowy, partner w Advicero Nexia

Wyrok WSA w Białymstoku należy uznać za słuszny. Niestety wynika z niego też dość smutny wniosek: mimo jednolitego stanowiska NSA i WSA, fiskus jawnie i konsekwentnie je lekceważy, a tym samym uporczywie narusza prawo. Tak jak sąd w tej sprawie, tak i pozostałe sądy administracyjne obu instancji wskazują, iż przedłużenie zwrotu VAT musi mieć realne i konkretne podstawy. Organ dokonujący przedłużenia zwrotu VAT nie może zatem powołać się na ogólną potrzebę badania jego zasadności, lecz musi wskazać takie okoliczności lub wątpliwości, których wyjaśnienie potrzebuje czasu i jest związane z podstawą wnioskowanego zwrotu VAT. Wniosek z tej sprawy jest dość prosty: warto skarżyć do sądu rozstrzygnięcia fiskusa, skoro na jego praworządność nie ma co liczyć. 

Zwrot VAT to jedno z podstawowych uprawnień tysięcy firm. Niestety fiskus bardzo chętnie sięga po możliwość sprawdzania jego zasadności. Co gorsza nierzadko tylko „markuje” kolejne czynności i miesiącami przeciąga sprawę. Takiej praktyce zdecydowane „nie” mówi orzecznictwo. Przykładem jest wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. 

Ponad milion do zwrotu

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP