Betonoza (nie tylko) w Bartoszycach

W latach 2011–2014 tylko w miastach wojewódzkich wydano pozwolenia na wycięcie aż 800 tysięcy drzew. Przelicza się to na powierzchnię liczącą około 2,6 tysiąca hektarów.

Publikacja: 25.06.2021 18:00

Betonoza (nie tylko) w Bartoszycach

Foto: materiały prasowe

Kiedy odwiedzam Stare Miasto w Bartoszycach, trwa tam budowa. Mijam rzucone na stertę drewniane palety, zwały ziemi, ułożone jedna na drugiej betonowe donice. Za znakiem „Uwaga – rewitalizacja" mimo chłodu uwijają się robotnicy.

– Ciągle niegotowe, a powinno być prawie od roku – stwierdza Patryk, który dołączył do mnie po kilkunastu minutach kręcenia się po rynku. – Jest połowa grudnia 2019 roku, a rewitalizacja miała skończyć się w styczniu. Już prawie rok opóźnienia, a przecież to jeszcze nie koniec. Przed nimi jeszcze dużo pracy. – Wskazuje ręką robotników.

Pozostało 97% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady