Niemcy nadrabiają stracony czas

Początkowo niechętny Berlin czyni obecnie starania, aby pomagać militarnie Ukrainie. Prymusem raczej już nie zostanie, ale widać wyraźną poprawę.

Publikacja: 02.12.2022 17:00

Kanclerz Olaf Scholz (na zdjęciu przed czołgiem Gepard) zapewnia, że Niemcy nie będą naciskać na Kij

Kanclerz Olaf Scholz (na zdjęciu przed czołgiem Gepard) zapewnia, że Niemcy nie będą naciskać na Kijów w sprawie negocjacji. Tyle że trzy czwarte obywateli RFN widzi w nich najlepszy sposób na zakończenie wojny

Foto: Morris MacMatzen/Getty Images

To na pewno nie Niemcom zawdzięcza Ukraina przetrwanie rosyjskiej nawały. Jednak bez niemieckiej pomocy nie byłaby w stanie osiągnąć takich sukcesów na froncie, jakie zanotowała w ostatnim czasie. Bo Niemcy obok USA, Wielkiej Brytanii i Polski należą do grona państw, których sprzęt i wszelakie wsparcie uratowało ukraińskie państwo przed kleską. Trzeba też przyznać, że pomocni okazali się także rosyjscy generałowie i ich naczelny dowódca, którzy wykazali się nieudolnością w przygotowaniu całej operacji.

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach
Plus Minus
Marcin Święcicki: Leszku, zgódź się
Plus Minus
Chwila przerwy od rozpadającego się świata