Bogusław Chrabota i śmierć Bogdana Włosika

Nie byłoby sukcesu tygodnika „Nie” i medialnej pozycji Jerzego Urbana, gdyby nie jego wieloletni celebrytyzm w roli rzecznika. Na tym fundamencie zbudował wszystko, a nie na subtelnościach ironii i ostrym piórze publicysty.

Publikacja: 14.10.2022 17:00

Bogusław Chrabota i śmierć Bogdana Włosika

Foto: Fotorzepa, Maciej Zieniewicz

Instytut Pamięci Narodowej przypomina jedną z ofiar stanu wojennego, dwudziestoletniego Bogdana Włosika, zastrzelonego przed nowohucką Arką 13 października 1982 roku. W tygodniu, kiedy wydajemy ten numer „Plusa Minusa”, mija dokładnie 40 lat od tamtej niepotrzebnej i zbrodniczej śmierci. Strzały oddano podczas manifestacji przeciw stanowi wojennemu. Do bezbronnego chłopaka, ledwie kilka metrów od jednej z klatek bloku numer 11 na osiedlu Dąbrowszczaków (dziś Przy Arce) strzelał przebrany w cywilne ubranie kapitan SB Andrzej Augustyn. Chwilę wcześniej próbował zatrzymać jakichś nastolatków, a gdy ktoś krzyknął „ubek”, zaczął uciekać, potknął się podczas przeskakiwania żywopłotu, przewrócił, a potem strzelił do nadbiegających ludzi. Najbliżej był Bogdan Włosik, uczeń technikum i robotnik w kombinacie Huty Lenina, i to jego dosięgła kula. Zmarł kilka godzin później ze zmasakrowaną wątrobą i śledzioną.

Pozostało 85% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
„TopSpin 2K25”: Game, set, mecz
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił