W Missouli, amerykańskiej stolicy gwałtów

Raport Diane Barz wstrząsnął Missoulą, a trzy miesiące później sprawą epidemii przemocy seksualnej w zachodniej Montanie zainteresował się Departament Sprawiedliwości. FBI ogłosiło, że w ostatnich trzech latach w Missouli zgłoszono co najmniej 80 gwałtów.

Aktualizacja: 28.01.2018 17:04 Publikacja: 26.01.2018 16:00

W Missouli, amerykańskiej stolicy gwałtów

Foto: materiały prasowe

Office Solutions & Services, firma z Missouli zajmująca się dystrybucją artykułów biurowych, zorganizowała przyjęcie bożonarodzeniowe dopiero 6 stycznia 2012 r. Żeby zrównoważyć mróz panujący tamtego wieczoru, biuro udekorowano motywami hawajskimi. Koło dziewiątej impreza trwała już w najlepsze: jakieś 30–40 osób, w większości pracownicy i ich rodziny, zgromadziło się w sali z widokiem na parking i rozmawiało, grało w różne gry towarzyskie i popijało napoje z czerwonych plastikowych kubków. Właśnie wtedy na parking wjechał błyszczący chrysler 300 sedan i zatrzymał się dokładnie naprzeciw sięgającego od podłogi do sufitu okna, przyciągając uwagę bawiących się ludzi. Dwóch elegancko ubranych mężczyzn o posępnych twarzach wysiadło z samochodu. „To był naprawdę piękny czarny wóz" – wspomina Kevin Huguet, właściciel Office Solutions.

Pozostało 94% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady