Andrzej Mencwel i ostatnie pożegnanie polskiej wsi

W cieniu wielkiej historii po cichu umiera polska kultura chłopska. Nie uratują jej skanseny, zespoły pieśni i tańca, pieniądze z Unii Europejskiej ani modne gadżety w regionalne wzorki. Tak radykalną tezę stawia w swojej ostatniej książce prof. Andrzej Mencwel.

Publikacja: 26.01.2018 16:00

Andrzej Mencwel, „Toast na progu", Wydawnictwo Literackie

Andrzej Mencwel, „Toast na progu", Wydawnictwo Literackie

Foto: materiały prasowe

O czym opowiada „Toast na progu"? Odpowiadając jednym słowem: o zmierzchu. Autor przez ponad 40 lat jeździł na wakacje do swojego domku letniskowego, dawnej chłopskiej chaty. Przez ten czas zdążył nawiązać relacje i stać się częścią chłopskiej wspólnoty jednej z podwarszawskich wsi. W książce pisze o jej zmierzchu i transformacji. W tym celu zgrabnie przeplata osobistą opowieść o zmarłym przyjacielu gospodarzu z esejem o kulturze chłopskiej. Mencwel, przywołując różne postaci i historie z życia na wsi, traktuje je jako pretekst do snucia szerszych refleksji, płynnie przechodząc od reformy rolnej w II RP do ostatnich targów chłopskich koni w latach 90. XX wieku. W rezultacie dostajemy ostatnie pożegnanie: konkretnego człowieka i starej polskiej wsi, która przechodzi nieodwracalną metamorfozę.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady