Gdy człowiek z podmiotu staje się przedmiotem

Wiele osób zaczyna tracić orientację, gdzie jest ich prawdziwe „ja", a gdzie jedynie „ja" wykreowane na sprzedaż, gdzie są ich autentyczne pragnienia, a gdzie te, które im wmówiono.

Publikacja: 28.01.2022 17:00

Gdy człowiek z podmiotu staje się przedmiotem

Foto: Mirosław Owczarek

W otoczeniu społecznym i ekonomicznym, w którym wszystko ma swoją cenę, gdzie relacje ekonomiczne przenikają każdą sferę życia, a presja użyteczności pojmowanej jako zamiana danej rzeczy w coś, co może uzyskać swoją cenę na rynku kapitalistycznym, jednostki podlegają procesowi dostosowawczemu. Zaczynają traktować siebie jak przedsiębiorstwo, którym trzeba umieć zarządzać, aby uzyskać z niego jak największy zysk (już w latach 70. XX wieku proces ten proroczo opisał wielki historyk i filozof francuski Michel Foucault, a w wieku XIX przewidział największy socjolog w dziejach – Max Weber).

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kataryna: Piekło zerwanego kompromisu aborcyjnego
Plus Minus
Kryminalna „Krucjata” zawędrowała z TVP do Netflixa. Miasto popsutych synów
Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach