Stanisława Lema kłopoty ze sławą

Wzrost popularności swoich książek pod koniec lat 60. Stanisław Lem wiązał z lotami pozaziemskimi i lądowaniem na Księżycu. Zresztą sam się sobie dziwił, że – choć wiele wie o przestrzeni pozaziemskiej – te telewizyjne obrazy budzą w nim tak silne emocje.

Publikacja: 05.11.2021 16:00

Twórczość Stanisława Lema cenili nie tylko czytelnicy (na zdjęciu spotkanie autorskie w Berlinie Wsc

Twórczość Stanisława Lema cenili nie tylko czytelnicy (na zdjęciu spotkanie autorskie w Berlinie Wschodnim, lata 70.), odwoływali się do niej także znawcy kosmosu, a nawet politycy z ZSRR i NRD

Foto: PAP/EFE

Liczba książek Stanisława Lema na rynku księgarskim w 1968 roku zaskoczyła nawet samego autora. Na początku roku 1969 podsumowywał ten fenomen w liście do Ariadny Gromowej (tłumaczki jego książek na język rosyjski – red.): „Miałem w tym roku rekord krajowych wydań: łącznie 183 000 nakładów. Wznowiono mi poza »Pirxem«, »Niezwyciężonym«, »Solaris« – także »Eden« i »Powrót z gwiazd«, a już mam też umowy na przyszłoroczne wydania zebranych nowel i »Śledztwa«".

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
„Dziennik wyjścia”: Rzeczywistość i nierzeczywistość
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem