Robert Kolker. Tajemnica schizofrenii

Sama myśl o tym, że kolejny syn oszalał, że wspaniały Brian też został dotknięty chorobą psychiczną, musiała być nieprawdopodobnym ciosem dla Dona i Mimi.

Publikacja: 17.09.2021 16:00

Mimi uważała, że wszystko w domu przy Hidden Valley Road było w sam raz. W sam raz miejsca na zapasy

Mimi uważała, że wszystko w domu przy Hidden Valley Road było w sam raz. W sam raz miejsca na zapasy urządzane przez chłopców, w sam raz miejsca w kuchni, w sam raz przestrzeni na zewnątrz, żeby odpoczywać, grać w futbol, jeździć na rowerze albo wypuszczać sokoły. Na zdjęciu (zrobionym przez Dona): Mimi i jej dwanaścioro dzieci przed domem przy Hidden Valley Road

Foto: materiały prasowe

Między domem Galvinów a terenem państwa Skarke na końcu Hidden Valley Road biegła niewielka ścieżka, nieużywana od wielu lat. Kiedy państwo Skarke kupili swojej córce Carolyn motorower marki Honda, dziewczynka, równolatka Margaret, zaczęła jeździć tamtędy do przyjaciół. Formalnie rzecz ujmując, ścieżka znajdowała się na posesji jej rodziców i wcześniej nikogo nie interesowała. Do czasu gdy Carolyn dostała swoją hondę.

Pozostało 98% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady