Wszyscy chcemy mistrzostw - Karol Laskowski o kodowaniu transmisji wydarzeń sportowych

Co zrobić, aby rozczarowanie brakiem transmisji mistrzostw świata w siatkówce nie powtórzyło się przy innych okazjach? – zastanawia się prawnik Karol Laskowski.

Publikacja: 29.10.2014 02:00

Karol Laskowski

Karol Laskowski

Foto: materiały prasowe

Mimo że od ogromnego sukcesu polskich siatkarzy minęło już trochę czasu, kibice jeszcze długo będą pamiętać, że nie mogli obejrzeć meczów reprezentacji w ogólnokrajowej i nieodpłatnej telewizji. Dlatego też warto się zastanowić, jakie działania należy podjąć, aby w przyszłości uniknąć podobnej sytuacji.

Ważne wydarzenia

Mechanizm mający nas uchronić przed zakodowaniem ważnych wydarzeń sportowych wprowadzono do polskiej ustawy o radiofonii i telewizji już kilkanaście lat temu i gdyby na tej liście odpowiednio wcześnie znalazły się mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn, z pewnością wszyscy moglibyśmy oglądać sukcesy biało-czerwonych.

Zgodnie z ustawą wydarzenia o zasadniczym zdarzeniu społecznym powinny być dostępne w kwalifikowanych programach telewizyjnych, tj. ogólnokrajowych, nieodpłatnych. Oznacza to, że powinny być dostępne w programach telewizji publicznej lub w innych programach naziemnej telewizji cyfrowej dostępnych poprzez multipleksy. Mogą one być pokazywane w innych kanałach telewizyjnych (np. kodowanych) tylko wówczas, gdy żaden z nadawców programów kwalifikowanych nie wyraził gotowości zawarcia umowy z właścicielem praw, lub równolegle do transmisji „otwartej".

Kwestią podstawową pozostaje identyfikacja ważnych wydarzeń. Ich listę zawiera ustawa, obejmuje ona jednak tylko letnie i zimowe igrzyska olimpijskie oraz wybrane mecze piłki nożnej. Ustawa przyznaje też Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji prawo do wydania rozporządzenia, które mogłoby tę listę rozszerzać.

Art. 20b ust. 2 ustawy:

Ze względu na duże zainteresowanie społeczne za ważne wydarzenia uważa się między innymi:

1) letnie i zimowe igrzyska olimpijskie;

2) półfinały i finały mistrzostw świata i Europy w piłce nożnej, a także wszelkie inne mecze w ramach tych imprez z udziałem reprezentacji Polski, w tym mecze eliminacyjne;

3) inne mecze z udziałem reprezentacji Polski w piłce nożnej w ramach oficjalnych rozgrywek oraz mecze z udziałem polskich klubów w ramach Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA.

Art. 20b ust. 3 ustawy:

Krajowa Rada może, w drodze rozporządzenia, określić listę innych niż wymienione w ust. 2 ważnych wydarzeń, uwzględniając stopień społecznego zainteresowania określonym wydarzeniem i znaczenie tego wydarzenia dla życia społecznego, gospodarczego i politycznego.

Perspektywa europejska

Przepisy ustawy służą celom wynikającym z przepisów dyrektywy 2010/13/UE o audiowizualnych usługach medialnych (dyrektywa AUM). Celem ich wprowadzenia była obawa przed zakodowaniem mistrzostw świata w piłce nożnej, kiedy prawa do niej nabył po raz pierwszy w latach 90. prywatny nadawca. Dyrektywa AUM harmonizuje regulacje prawne pokazywania ważnych wydarzeń w ogólnodostępnych programach telewizyjnych, ale też zapewnia mechanizm pozwalający na współpracę regulatorów w egzekwowaniu obowiązków nadawców.

Zgodnie z art. 14 dyrektywy AUM państwa członkowskie są upoważnione do podejmowania środków prawnych mających zapewnić społeczeństwu dostęp do ważnych wydarzeń w ogólnodostępnej telewizji. Konieczne do tego jest sporządzenie listy ważnych wydarzeń i jej notyfikacja do Komisji Europejskiej. Po weryfikacji formalnej trwającej nie dłużej niż trzy miesiące KE powinna opublikować taką listę w Dzienniku Urzędowym UE. Od tego momentu pozostałe państwa członkowskie powinny zapewnić, że przyjęte środki prawne będą respektowane przez nadawców podlegających ich jurysdykcji.

Gdyby nie te zapisy, nadawcy mogliby łatwo obchodzić przyjęte zakazy – prawa do nadawania imprezy nabywaliby nadawcy zagraniczni, a następnie udostępniali w płatnych platformach, a dane państwo członkowskie nie mogłoby w żaden sposób przeciwdziałać. Doszło do takiej próby np. w 2011 r., kiedy TV Denmark – nadawca działający pod jurysdykcją brytyjską – nabyła prawa do meczów piłkarskich uznanych za ważne wydarzenie w Danii. Dopiero na skutek decyzji brytyjskich organów regulacyjnych (ITC) uniemożliwiono TV Denmark nadawanie tej imprezy na zasadzie wyłączności we własnym programie.

Identyfikacja ważnych wydarzeń

Aby zabezpieczyć na przyszłość dostęp do ważnych wydarzeń i uniknąć podobnej sytuacji jak podczas mistrzostw świata w siatkówce, należałoby znowelizować ustawę i rozszerzyć ustawową listę lub określić dodatkowe ważne wydarzenia w rozporządzeniu.

KRRiT podjęła kroki zmierzające do wydania tego rozporządzenia dwa lata temu, kiedy przeprowadziła konsultacje społeczne. Ostatecznie jednak zwlekała z notyfikacją nowego rozporządzenia do Komisji Europejskiej – złożyła je dopiero 8 sierpnia 2014 r., a zatem tuż przed mistrzostwami, i z przyczyn proceduralnych (m.in. konieczność zachowania trzymiesięcznego okresu na weryfikację listy ważnych wydarzeń przez Komisję Europejską, konieczność poszanowania praw nabytych poprzez zapewnienie odpowiednio długiego vacatio legis) nie było szans, aby ta regulacja przyniosła oczekiwany przez widzów efekt – dostęp do mistrzostw świata w otwartej telewizji.

Proponowana przez KRRiT lista obejmuje siedem dodatkowych kategorii wydarzeń. Z pewnością zadowoleni z niej mogą być fani siatkówki, gdyż znajdują się na niej m.in. mecze z udziałem reprezentacji Polski w mistrzostwach świata i Europy w piłce siatkowej kobiet  i mężczyzn, w tym mecze eliminacyjne, a także rozgrywane w Polsce zawody Ligi Światowej w siatkówce mężczyzn. Dodatkowo na liście uwzględniono również rozgrywki reprezentacji mężczyzn w piłce ręcznej, mistrzostwa świata w lekkoatletyce, mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym oraz zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich i biegach narciarskich kobiet.

Jeżeli KRRiT wyda rozporządzenie, to dostęp do kolejnych wydarzeń, w tym mistrzostw świata w siatkówce, zostanie zapewniony. Komisja Europejska nie ma w zasadzie podstawy do ingerowania w propozycje KRRiT, gdyż bada proponowane środki prawne wyłącznie pod kątem formalnym. Państwa członkowskie mają przy tym sporą swobodę, jeżeli chodzi o kwalifikowanie tego, co dla nich jest ważnym wydarzeniem. Wskazują na to przykłady z innych krajów UE – rekordzistami są tutaj Wielka Brytania, Francja czy Belgia, które na liście ważnych wydarzeń umieściły po ok. 20 imprez. Swobodę państw członkowskich potwierdził również TS UE (m.in. kiedy Wielka Brytania na liście ważnych wydarzeń umieściła wszystkie – a nie tylko wybrane – mecze finałowego turnieju mistrzostw świata w piłce nożnej).

Konkluzje

Nie ma wątpliwości, że przepisy unijne oraz przepisy ustawy zawierają mechanizm mający zapewnić, że ważne wydarzenia będą pokazywane w ogólnopolskich nieodpłatnych programach telewizyjnych. Jak wynika z dyskusji, która toczy się od kilku już tygodni z powodu zakodowania mistrzostw świata w siatkówce, regulacje te są potrzebne.

Problem polega jednak na tym, aby odpowiednio wcześnie identyfikować ważne wydarzenia i zapewnić możliwość oglądania danej imprezy w otwartych kanałach, przy jednoczesnym poszanowaniu praw nabytych przez nadawców. To z pewnością trudne ze względu na to, że często prawa te sprzedawane są z kilkuletnim wyprzedzeniem, a rzeczywiste zainteresowanie społeczne i oglądalność można ocenić dopiero po zakończeniu imprezy. Wydaje się jednak, że w przypadku mistrzostw świata w siatkówce, które odbyły się w naszym kraju, spore zainteresowanie można było przewidzieć już dawno.

Nowe rozporządzenie KRRiT to z pewnością krok w dobrym kierunku, jednak zdecydowanie spóźniony. W przyszłości warto częściej monitorować listę ważnych wydarzeń, abyśmy wszyscy mogli się wspólnie cieszyć z występów biało-czerwonych.

Autor jest adwokatem w kancelarii Dentons. Specjalizuje się w prawie mediów, telekomunikacji oraz własności intelektualnej

Mimo że od ogromnego sukcesu polskich siatkarzy minęło już trochę czasu, kibice jeszcze długo będą pamiętać, że nie mogli obejrzeć meczów reprezentacji w ogólnokrajowej i nieodpłatnej telewizji. Dlatego też warto się zastanowić, jakie działania należy podjąć, aby w przyszłości uniknąć podobnej sytuacji.

Ważne wydarzenia

Pozostało 96% artykułu
Opinie Prawne
Marek Kutarba: Jak mocno oskładkowanie zleceń uderzy dorabiających po kieszeni?
Opinie Prawne
Pietryga: Przełom w KRS na wyciągnięcie ręki. Czy Tusk pozwoli na sukces Bodnarowi?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: RPO nie chce dublerów w Trybunale Konstytucyjnym. Wzmacnia linię rządu wobec TK
Opinie Prawne
Hubert Izdebski, Kazimierz M. Ujazdowski: Jak naprawić Trybunał Konstytucyjny
Opinie Prawne
Dawid Kulpa: Sprawa Szmydta. Efekt Lucyfera, czy niewinny incydent?