Polityczna walka o Trybunał Konstytucyjny, która zaczęła się w czerwcu 2015 r. i trudno ją zakończyć w sposób zadowalający wszystkich, jest bardzo groźna dla funkcjonowania naszego państwa i napawa niepokojem. Niezwykle pilna jest potrzeba uniezależnienia od sporów parlamentarnych Trybunału Konstytucyjnego, który odgrywa w polityce tworzenia i stosowania prawa fundamentalną rolę, gdyż stoi na straży podstaw ustrojowych państwa, jednocześnie mając faktycznie dużą władzę dyskrecjonalną ze względu na ogólnikowość wielu przepisów konstytucji, dającą interpretatorom pewną swobodę wykładni funkcjonalnej.