Rz: To już przesądzone. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, wycofuje zmienioną w lipcu 2015 r. procedurę karną, której jest pan współautorem. Jutro projektem przywracającym stare przepisy ma się zająć Rada Ministrów. To dobra decyzja? W pewnym sensie dla autorów, w tym i pana, to porażka. Dlaczego się nie udało?
Michał Królikowski: Tak, chociaż projektu cały czas nie przyjęła Rada Ministrów. Sama decyzja resortu nie budzi mojego zdziwienia. Przecież zapowiadano to podczas prac legislacyjnych w poprzedniej kadencji Sejmu, a sam Jarosław Kaczyński określił tę reformę jako wycofanie się państwa z walki z przestępcami.