W ostatnich latach sądy pracy zainspirowane dorobkiem swoich zagranicznych kolegów coraz częściej odwołują się do koncepcji pomijania osobowości prawnej spółki. Instrument ten pozwala na wyjątkową odmowę traktowania spółki jako podmiotu odrębnego od wspólników w rozmaitych przypadkach, w których wspólnicy używają formy prawnej spółki w sposób nieuczciwy (nadużywają jej). Stosowanie tej konstrukcji w stosunkach prawa pracy zmusza do postawienia pytania o jej granice, a zwłaszcza o to, czy możliwe jest pominięcie osobowości prawnej poszczególnych spółek wchodzących w skład grupy kapitałowej w taki sposób, aby całą grupę potraktować jako swoistego multipracodawcę.