Zamówienia publiczne - Konsorcja w przetargach dla ZOZ-ów: legalne czy nie?

Wykonawcy zamówień publicznych mogą współpracować z różnymi firmami. Nie można im tego prawa ograniczać pod pozorem zwalczania zakazanego przez przepisy obrotu wierzytelnościami wobec ZOZ-ów – zauważa radca prawny Marek Szydło.

Publikacja: 14.11.2016 07:23

Zamówienia publiczne - Konsorcja w przetargach dla ZOZ-ów: legalne czy nie?

Foto: www.sxc.hu

Zamówienia publiczne na rzecz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej (SPZOZ-ów), w tym np. na dostawę produktów leczniczych, są często wykonywane nie samodzielnie przez jednego wykonawcę, ale przez dwóch lub więcej działających wspólnie. Tacy wspólnie działający wykonawcy zawierają pomiędzy sobą umowę spółki cywilnej lub umowę konsorcjum, która jest zresztą najczęściej wprost spółką cywilną lub jej podtypem. Przypadki wykonywania zamówień publicznych na rzecz SPZOZ-ów przez konsorcja wykonawców działających wspólnie nie budzą najmniejszych wątpliwości prawnych wówczas, gdy każdy z tych działających wspólnie wykonawców bezpośrednio wykonuje na rzecz SPZOZ-u określoną część zasadniczego świadczenia w ramach danego zamówienia publicznego (np. dostarcza produkty lecznicze, wykonuje w SPZOZ-ie określone roboty budowlane, świadczy usługi związane z obsługą informatyczną itp.).

Pozostało 90% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Kazus Szmydta. Wypadek przy pracy sądownictwa administracyjnego czy pytanie o jego sens?
Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Prawo jest jak kostka Rubika
Opinie Prawne
Gwiazdowski: Sejm z Senatem przywrócili praworządność. Obrońcy praworządności protestują
Opinie Prawne
Marek Kutarba: Jak mocno oskładkowanie zleceń uderzy dorabiających po kieszeni?
Opinie Prawne
Pietryga: Przełom w KRS na wyciągnięcie ręki. Czy Tusk pozwoli na sukces Bodnarowi?