Kościół wykluczający i piętnujący

Polscy biskupi, by nie stać się marginesem Kościoła, muszą przejść drogę od piedestału do bycia z człowiekiem, do którego zostali posłani - pisze prawnik i działacz charytatywny.

Aktualizacja: 03.09.2019 17:50 Publikacja: 02.09.2019 21:00

Kościół wykluczający i piętnujący

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Wśród 13 nowych kardynałów, których nazwiska papież Franciszek ogłosił podczas niedzielnej modlitwy Anioł Pański, jest pięciu Europejczyków, po raz kolejny nie ma natomiast żadnego Polaka. Tym samym liczba kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe wzrośnie – choć na krótko – do 128. Nie liczby są jednak najważniejsze. Papież Franciszek – jak sam wskazał – wyraża tymi nominacjami „misyjne powołanie Kościoła, który ciągle głosi miłosierną miłość Boga ludziom na całym świecie”. Czyli powołanie do głoszenia Ewangelii. Nie do walki o władzę, wpływy polityczne czy pozycję materialną, ale właśnie do docierania z przesłaniem miłości do ludzi – niezależnie od tego, kim są.

Pozostało 85% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

felietony
Wciąż nie wiemy, czy przyszłość Polski zależy tylko od nas
Opinie polityczno - społeczne
Paweł Łepkowski: W polityce walka z krzyżem to ryzykowny wybór
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec