Zdzisław Najder o Bartoszewskim: Wzór przyzwoitości

Dzięki Władysławowi Bartoszewskiemu wiemy, że Polak może rozmawiać z Niemcami jak równy z równym – pisze publicysta.

Publikacja: 04.05.2015 23:34

Zdzisław Najder

Zdzisław Najder

Foto: Fotorzepa/Jakub Ostałowski

Władysław Bartoszewski pokazał w swoim życiu, że nawet w najtrudniejszych czasach można – jak to sam wyraził – być przyzwoitym. I udowodnił, że rola jednostki w historii może być duża.

Gdyby nie on, stosunki między Polską a Niemcami nie byłyby tak wzorcowe jak dzisiaj. Walnie przyczynił się do tego właśnie człowiek, który swoją karierę międzynarodową zaczął jako 18-letni więzień Oświęcimia przekształconego potem w największy w Europie obóz śmierci Auschwitz-Birkenau.

Niemcy są naszym kulturowo najważniejszym sąsiadem. Świadczą o tym i rolnik za pługiem idący, i kowal wbijający hufnale, i rycerz w stal odziany, i burmistrz, głowa samorządu miejskiego na prawie magdeburskim fundowanego. Otóż Bartoszewski pokazał nam w Bundestagu i gdzie indziej – a zarazem pokazał całemu światu – że Polak może rozmawiać z Niemcami jak równy z równym, bez kompleksów, przyjmując jako rzecz oczywistą obopólne uczestnictwo w wielkiej kulturowej wspólnocie zachodnioeuropejskiego chrześcijaństwa i korzeni sięgających helleńskiego antyku.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?