Aktualizacja: 31.10.2024 23:49 Publikacja: 22.11.2023 12:50
Donald Tusk może sam sobie podłożyć nogę i stać się zakładnikiem własnej opowieści o uśmiechniętej, pozytywnej i europejskiej Polsce, ponieważ jednym z fundamentów tego mitu jest dogmat o tym, że bycie w Europie jest dla nas dobrem samym w sobie.
Foto: PAP/Piotr Nowak
Ze szczerą frustracją obserwuję, jak temat nadchodzących reform Unii Europejskiej zyskuje w ostatnich dniach zainteresowanie polskich mediów i jest odkrywany przez kolejnych polityków. Z frustracją, ponieważ tradycyjnie już dyskusję o sprawach fundamentalnych dla przyszłości Polski zaczynamy zbyt późno, zbyt emocjonalnie oraz sprawiając wrażenie nieprzygotowanych i zaskoczonych.
W Polsce temat postulowanej polityki wobec Unii Europejskiej i jej reform był wielkim nieobecnym zakończonej niedawno kampanii wyborczej. Politycy w swoich wypowiedziach i deklaracjach programowych partii ograniczali się do frazesów o „przywróceniu Polsce znaczenia” z jednej strony i „eurokratach” z drugiej. Równolegle poważna debata na temat reform Unii trwa na zachodzie Europy już od dobrych kilkunastu miesięcy. Od początku bieżącego roku pracowała też francusko-niemiecka grupa ekspertów, mająca za zadanie przedstawić kompleksową wizję reform.
Nauczyciele muszą rozpoznawać sygnały hejtu wśród rówieśników. I stawać na głowie, by tę spiralę nienawiści przerwać.
Od tego, w jaki sposób specjaliści od cyberbezpieczeństwa wytłumaczą pracownikom reguły, zależy, czy te reguły będą stosowane na co dzień
Z odwoływania się do niskich instynktów i szczucia na Ukraińców rząd Donalda Tuska uczynił normę. To, co było nie do przyjęcia za PiS, staje się normą za Platformy. Rząd prześcignął już swój pierwowzór.
Architekt Thomas Phifer zrozumiał, że Pałac Kultury potrzebuje jedynie odpowiedniej oprawy, aby podbić serca tak przyjezdnych, jak i miejscowych. Na tym polega geniusz twórcy Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Polki potrafią świetnie grać w tenisa oraz szybko biegać i się wspinać, ale w sporcie rządzą nimi mężczyźni. Minister sportu Sławomir Nitras uznał, że zmianę kulturową można wprowadzić tylko siłą.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
Na dzisiaj nieoficjalnie to Rafał Trzaskowski będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP. Ale wiele może się jeszcze zmienić. Sytuacja geopolityczna sprzyja szefowi MSZ, który coraz śmielej potrafi nadepnąć na odcisk prezydentowi Warszawy.
„Ta kartka byłaby nawet zabawna, a jej autorzy niezłymi dowcipnisiami” – tak o wezwaniu na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa napisał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock stwierdziła, że stosunki dyplomatyczne jej kraju z Iranem osiągnęły „gorzej niż najniższy poziom”.
Prokuratura postawiła w czwartek zatrzymanemu w Dominikanie i przewiezionemu do Polski biznesmenowi Pawłowi S. zarzuty popełniania przestępstw w związku z umowami zawartymi z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych. Paweł S. złożył wyjaśnienia, jego przesłuchanie będzie kontynuowane.
– Ten optymizm po 15 października zderzył się z rzeczywistością, i gospodarczą, i polityczną. Widać, że zmiana polityki i instytucji potrwa dłużej – mówi Wiesław Rozłucki, współtwórca Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Pięćdziesięciu najbogatszych miliarderów na świecie w mniej niż trzy godziny emituje średnio więcej dwutlenku węgla niż przeciętny Brytyjczyk przez całe swoje życie – wskazuje najnowszy raport organizacji humanitarnej Oxfam. „Ich ekstremalne emisje podsycają nierówności, głód i zagrażają życiu" – alarmują badacze.
Ostatni dzień miesiąca na rynku walutowym upływał w spokojnej atmosferze. Cały październik trudno jednak uznać za udany.
Bank Gospodarstwa Krajowego ma w swojej ofercie dla firm Gwarancję Biznesmax Plus. Wśród jej zalet jest elastyczność w dysponowaniu majątkiem firmy, korzystniejsze od standardowych warunki finansowania czy brak kosztu zabezpieczenia kredytu.
Paweł S. wypowiedział pełnomocnictwo do obrony dwóm swoim adwokatom: Krzysztofowi Wąsowskiemu i Bartoszowi Lewandowskiemu. To sygnał, że podejrzany mógł zdecydować się na współpracę z prokuraturą - ustaliła „Rzeczpospolita”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas