Kiełbasa wyborcza zjada naszą przyszłość

Polscy politycy doszli do perfekcji w wykorzystaniu środków publicznych, by utrzymać się u władzy.

Publikacja: 27.06.2023 03:00

Kiełbasa wyborcza zjada naszą przyszłość

Foto: Fotorzepa/ Michał Kolanko

Czy politycy w Polsce myślą długofalowo? Spójrzmy na sposób finansowania tzw. 13. i 14. emerytur. Nie są to w istocie emerytury, a dodatki wypłacane seniorom po to, żeby mogli przeżyć, ponieważ świadczenia wypłacane przez ZUS im nie starczają. A nie starczają m.in. dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość, chcąc wygrać wybory w 2015 roku, obiecało, że obniży wiek emerytalny do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. PiS dotrzymuje słowa, więc dziś przeciętna kobieta spędzi na emeryturze 24 lata, zaś mężczyzna 14. Wspaniała jesień życia, kłopot w tym, że przy tak długim okresie pozostawania bez pracy odłożonych w ZUS pieniędzy starczy na niewielkie świadczenia.

Pozostało 89% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?
"Rz" wyjaśnia
Anna Słojewska: Bruksela wybierze komisarza wskazanego przez Donalda Tuska, nie przez prezydenta