Jędrzej Bielecki: Kijów. Biden przekracza czerwoną linię

Od początku inwazji na Ukrainę Ameryka trzymała się zasady, że nie wchodzi w bezpośrednie starcie z Rosją. Niespodziewany przyjazd Joe Bidena do ukraińskiej stolicy przekreśla to założenie.

Publikacja: 20.02.2023 11:31

Jędrzej Bielecki: Kijów. Biden przekracza czerwoną linię

Foto: AFP

To miał być dzień Andrzeja Dudy. We wtorek to polskiemu prezydentowi przypadnie rola gospodarza przywódcy największej potęgi świata, to na Zamku Królewskim w Warszawie amerykański prezydent ma ogłosić strategię USA na najbliższy czas, której sednem byłaby obrona wschodniej flanki NATO.

Jednak teraz wszystko to schodzi na dalszy plan. Najważniejszy dla Bidena stał się Kijów, a Polska tylko przystankiem do jego osiągnięcia.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Przemysław Prekiel: Niebezpieczne przerzucanie się oskarżeniami o prorosyjskość
Opinie polityczno - społeczne
Przemysław Urbańczyk: Czy pakt migracyjny zamieni Unię w „oblężoną twierdzę Europa”?
felietony
Wciąż nie wiemy, czy przyszłość Polski zależy tylko od nas
Opinie polityczno - społeczne
Paweł Łepkowski: W polityce walka z krzyżem to ryzykowny wybór
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?