Uwaga, Niemcy się zbroją

Olaf Scholz jest jak Kubuś Puchatek. Im więcej ogłasza, że Niemcy przekazują ciężki sprzęt Ukrainie, tym bardziej tego nie robią – pisze publicysta.

Publikacja: 02.08.2022 03:00

Rzadko wspomina się, że Olaf Scholz w latach 80. był żarliwym prosowieckim marksistą

Rzadko wspomina się, że Olaf Scholz w latach 80. był żarliwym prosowieckim marksistą

Foto: pap/Michael Kappeler/dpa

Niemiecka elita zawsze chętnie łaja inne państwa za dostrzeżone przez nią niekonsekwencje. Obliczalność (niem. Berechenbarkeit) zajmuje wysokie miejsce wśród teutońskich cnót, przynajmniej w teorii. Dlatego obserwatorzy życia politycznego Republiki Federalnej z wyjątkową fascynacją śledzą ostatnie zmiany kursu w polityce Niemiec, jakie pojawiły się w następstwie ataku Rosji na Ukrainę.

Puste słowa

Pozostało 96% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?