Aktualizacja: 01.11.2024 00:56 Publikacja: 16.05.2024 04:30
Michał Kanownik jest prezesem Związku Cyfrowa Polska, członkiem zarządu Digital Europe, inicjatorem CEE Digital Coalitio
Foto: PAP/Radek Pietruszka
Co ciekawe, na pozycję lidera przemian technologicznych, ale także potencjalnie największego beneficjenta korzyści płynących z rewolucji cyfrowej, wysuwają się państwa Europy Środkowo-Wschodniej. Abyśmy skorzystali jednak z szans drzemiących w budowie konkurencyjnej i innowacyjnej gospodarki, konieczna jest diametralna zmiana kursu polityki cyfrowej UE.
Według szacunków z 2022 r. dzięki wdrażaniu technologii cyfrowych europejska gospodarka może zyskać nawet 2,8 biliona euro do 2030 r. Dostępne dziś dane jednoznacznie wskazują też, że gospodarki o wyższym poziomie cyfryzacji cechują się większą odpornością na sytuacje kryzysowe i są bardziej stabilne. Władze Unii Europejskiej zdają się rozumieć znaczenie transformacji cyfrowej. W 2021 r. ogłosiły program polityki „Droga ku cyfrowej dekadzie”. Zdaniem Komisji Europejskiej, aby przygotować przedsiębiorstwa i wszystkich Europejczyków na skupioną na człowieku, zrównoważoną i dostatnią przyszłość cyfrową do 2030 r., musimy wyszkolić na rynku pracy ponad 20 mln specjalistów ICT, scyfryzować wszystkie najważniejsze usługi publiczne, wyposażyć w przynajmniej podstawowe umiejętności cyfrowe 80 proc. populacji czy zagwarantować, że 75 proc. firm w UE korzysta z chmury. To tylko część z ambitnych celów wyznaczonych na najbliższe lata.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Od tego, w jaki sposób specjaliści od cyberbezpieczeństwa wytłumaczą pracownikom reguły, zależy, czy te reguły będą stosowane na co dzień
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
„Ta kartka byłaby nawet zabawna, a jej autorzy niezłymi dowcipnisiami” – tak o wezwaniu na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa napisał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock stwierdziła, że stosunki dyplomatyczne jej kraju z Iranem osiągnęły „gorzej niż najniższy poziom”.
Prokuratura postawiła w czwartek zatrzymanemu w Dominikanie i przewiezionemu do Polski biznesmenowi Pawłowi S. zarzuty popełniania przestępstw w związku z umowami zawartymi z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych. Paweł S. złożył wyjaśnienia, jego przesłuchanie będzie kontynuowane.
– Ten optymizm po 15 października zderzył się z rzeczywistością, i gospodarczą, i polityczną. Widać, że zmiana polityki i instytucji potrwa dłużej – mówi Wiesław Rozłucki, współtwórca Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Pięćdziesięciu najbogatszych miliarderów na świecie w mniej niż trzy godziny emituje średnio więcej dwutlenku węgla niż przeciętny Brytyjczyk przez całe swoje życie – wskazuje najnowszy raport organizacji humanitarnej Oxfam. „Ich ekstremalne emisje podsycają nierówności, głód i zagrażają życiu" – alarmują badacze.
Paweł S. wypowiedział pełnomocnictwo do obrony dwóm swoim adwokatom: Krzysztofowi Wąsowskiemu i Bartoszowi Lewandowskiemu. To sygnał, że podejrzany mógł zdecydować się na współpracę z prokuraturą - ustaliła „Rzeczpospolita”.
Czy gafy Joe Bidena, narastający chaos w świecie i słaba kampania Kamali Harris oddadzą Amerykę w ręce Donalda Trumpa? „Demokraci mieli cztery lata, by znaleźć odpowiedź na Trumpa… i tego nie zrobili” – mówi Jędrzej Bielecki w podcaście „Rzecz w tym”.
Jak zachowamy się, gdy się dowiemy, że jutro Ziemia przestanie istnieć? W groteskowo-katastroficzny sposób przedstawia to w Monachium Krzysztof Warlikowski, o którego operowych sukcesach wciąż za mało wiemy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas