Czy Iran przyciągnie nasz biznes

Handel z Teheranem nie jest taki prosty, jak mogłoby się wydawać. Dużo aktywniejsze od naszych są dyplomacja i konkurencja z Europy Zachodniej – pisze prezes Polsko-Irańskiej Rady Biznesu.

Publikacja: 04.01.2016 20:00

Niedawne doniesienia medialne o wspólnych możliwościach handlowych Polski i Iranu to temat numer jeden wśród eksporterów. Środowiska biznesowe, a także polityczne raz interpretują kwestię bilateralnej współpracy pomiędzy Polską a jej bliskowschodnim partnerem jako szansę dla polskiego eksportu, a innym razem przedstawiają ją jako rozdmuchane, bezpodstawne nadzieje.

Przyznać jednak należy, że Polskę z Iranem łączy nie tylko historia – Irańczycy doskonale znają zasługi generała Andersa, polskich uchodźców z czasów drugiej wojny światowej i Lecha Wałęsę – ale także przywiązanie do swoich zwyczajów i tradycje handlowe. W osobliwych kulturowych związkach polskie ośrodki naukowe widzą szansę dla siebie – już myślą o wznowieniu wspólnych badań i wymiany naukowców.

Pozostało 85% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację