Czego oczekiwać po programie 500+?

Analizując wyniki badań empirycznych podobnych programów na świecie, pokazujemy wielowątkowość programu 500+ i jego możliwe kanały oddziaływania na gospodarkę – piszą eksperci mBanku.

Publikacja: 31.03.2016 21:00

Czego oczekiwać po programie 500+?

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

Analizując wyniki badań empirycznych podobnych programów na świecie pokazujemy wielowątkowość programu 500plus i jego możliwe kanały oddziaływania na gospodarkę. Celowo nie poruszamy aspektów fiskalnych i tych związanych z reakcją rynków finansowych na ogłoszenie i implementację programu. Zagadnieniom tym poświęcamy wiele miejsca w naszych regularnych analizach i pozostałej publicystyce.

Wśród efektów 500plus oczekiwalibyśmy pozytywnego wpływu na dzietność, negatywnego wpływu na aktywność zawodową kobiet i pozytywnego wpływu na wyniki szkolne dzieci. Percepcja trwałości programu 500+ spowoduje, że będzie on istotnym impulsem do wzrostu konsumpcji. Oczekujemy jednak wyraźnego efektu tzw. szufladkowania (te pieniądze są w świadomości rodzin niejako znaczone) – o ile biedniejsze rodziny w pierwszej kolejności sfinansują podstawową konsumpcję, to klasa średnia zwiększy praktycznie tylko wydatki bezpośrednio dotyczące dzieci. „Bogate" gospodarstwa domowe zwiększą oszczędności przeznaczone na finansowanie edukacji dzieci, bądź ich kieszonkowe.

Pozostało 92% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację