Uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 9 grudnia 2016 r.; III CZP 57/16
Uchwała została podjęta na kanwie następującego stanu faktycznego: Anna i Janusz D. złożyli wniosek o stwierdzenie, że na zasadach wspólności ustawowej małżeńskiej nabyli w drodze zasiedzenia własność niezabudowanych działek nr 41 i 48, wchodzących w skład nieruchomości położonej w J.
Nieruchomość pierwotnie była własnością skarbu państwa a następnie gminy. Gmina oddała ją w użytkowanie wieczyste Spółdzielni Pracy i Użytkowników „T". Następnie w toku postępowania upadłościowego Kazimierz G. nabył zorganizowaną część przedsiębiorstwa Spółdzielni. Nie objął on jednak w posiadanie działek nr 41 i 48, które od lat 50. XX wieku były w samoistnym posiadaniu rodziców wnioskodawczyni, a od października 1997 r. – wnioskodawców.
Na działkach będących przedmiotem postępowania uprawiano rośliny. W latach 90. XX wieku wnioskodawcy usunęli z nich starą zabudowę, która przylegała do garażu użytkownika wieczystego – Kazimierza G. Wiosną 2011 r. podczas rozbudowy garażu Kazimierz G. samowolnie przesunął płot i częściowo zajął sporne działki. O stanie prawnym nieruchomości Anna i Janusz D. dowiedzieli się w 2003 r.
Sąd pierwszej instancji uznał, że wnioskodawcy spełnili przesłanki określone w art. 172 k.c. i nabyli własność działek nr. 41 i 48. Sąd rejonowy przyjął, że wnioskodawcy byli samoistnymi posiadaczami w złej wierze spornych działek co najmniej od 1978 r., a tym samym upłynął już 30 letni okres wymagany do zasiedzenia. Nadto w ocenie sądu użytkowanie wieczyste nie stoi na przeszkodzie zasiedzeniu prawa własności, ponieważ ograniczenie zasiedzenia może nastąpić jedynie w drodze przepisu szczególnego, a takiego brak w obowiązujących aktach prawnych. Sąd Rejonowy zauważył również, że zasiedzenie spornych działek spowodowało automatyczne wygaśnięcie ustanowionego na nich użytkowania wieczystego.