Na oficjalnym blogu Google Diya Jolly z działu ds. monetyzacji filmów w YouTube zapowiedziała wprowadzenie kilku zmian w reklamowej polityce serwisu. Wszystkie mają służyć zwiększaniu świadomości marek i częstszej reakcji na reklamy.
Przede wszystkim uruchomiona zostanie technologia kierowania reklam według zainteresowań odbiorców. Do tej pory reklamodawcy mogli korzystać z historii zapytań w wyszukiwarce Google. Teraz dochodzą do tego wyszukiwania miejsc w Google Maps, a nawet historia aplikacji zainstalowanych na smartfonie.
- Odkryliśmy, że kampanie mobilne oparte o zainteresowania osiągają o 20 proc. więcej odpowiedzi i o 50 proc. wyższą świadomość marki niż te oparte tylko na danych demograficznych – czytamy.
Google chwali się, że dzięki rozszerzonym możliwościom korzystania z danych reklamodawcy będą mogli skuteczniej docierać do swoich klientów.
- Producent zimowych ubrań będzie mógł dotrzeć do osób, które szukają tematów zwianych z nartami, spędzają czas w kurortach narciarskich lub ściągają aplikację do obsługi wyciągów narciarskich – pisze Diya Jolly.