Tak zaczyna się pierwszy odcinek „Klątwy, odcinków z czasu beznadziei”, thrillera najbardziej kontrowersyjnego duetu w polskim teatrze, czyli Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego.
- Taki jest punkt wyjścia – mówi Paweł Demirski, dramatopisarz. - Te wydarzenia radykalnie zmieniają nie tylko układ sceny politycznej, bo w zasadzie nie ma już sceny politycznej, nie tylko nie pozwalają na polityczne rozgrywanie tragedii i żałoby, ale przede wszystkim sprawiają, że zdarza się coś, czego w demokracji parlamentarnej nigdy nie byliśmy w stanie doświadczyć: stwarzają miejsce na zaistnienie nowego.
W przedstawieniu znajdziemy odniesienia do poetyki seriali amerykańskich, ale i nawiązania do konwencji konkretnych tytułów, które z pewnością będą ucztą dla fanów serii „House of Cards” czy „American Horror Story”. Spektakl powraca na afisz i będzie grany 19 i 20 marca o godz. 18.00.
Warszawska prapremiera w Teatrze IMKA była testem dla polityków. Pojawili się na niej m. in. posłowie PO i Twojego Ruchu oraz kamery łowiące ich reakcje. Pytano, jak zareagują na fikcyjną, ale jednak, śmierć posłów i ucieczkę prezydenta RP z Warszawy?
Spektaklowi poświęcono specjalny program w TVN. Posłowie potrafili odróżnić sceniczną fikcję od rzeczywistości. Jak będzie teraz? Jak zareaguje Monika Olejnik, w której postać wciela się posłanka PiS Krystyna Pawłowicz? Jak zareaguje posłanka Pawłowicz?