Reporterzy Bez Granic potępiają udawaną śmierć Babczenki

Organizacja "Reporterzy Bez Granic" (RSF) potępiła sfabrykowanie zabójstwo rosyjskiego dziennikarza Arkadija Babczenki w Kijowie. Jak poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), mistyfikacja, o której nie wiedziała nawet żona reportera, miała na celu zdemaskowanie tych, którzy chcieli dokonać morderstwa.

Aktualizacja: 30.05.2018 21:47 Publikacja: 30.05.2018 21:40

Szef SBU Wasyl Hrycak, dziennikarz Arkadij Babczenko i prokurator generalny Jurij Łucenko na konfere

Szef SBU Wasyl Hrycak, dziennikarz Arkadij Babczenko i prokurator generalny Jurij Łucenko na konferencji prasowej w Kijowie

Foto: SERGEI SUPINSKY

Dzień po tym, jak rzekomo dokonano morderstwa Babczenki w drzwiach jego mieszkania w Kijowie, dziennikarz cały i zdrowy pojawił się na konferencji prasowej, zorganizowanej przez SBU w ukraińskiej stolicy.

Babczenko powiedział, że miesiąc temu doniesiono mu o planach rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), dotyczących jego zabójstwa. Jak powiedział, nie miał innego wyjścia, niż współpraca w udawaniu jego śmierci z SBU. Przeprosił też swoją rodzinę, która nie wiedziała, że morderstwo będzie sfabrykowane.

Dowiedz się więcej » Zainscenizowane zabójstwo rosyjskiego dziennikarza w Kijowie. Nie wiedziała nawet żona

Szef SBU Wasyl Hrycak powiedział na konferencji, że dzięki operacji udało się aresztować obywatela Ukrainy, zrekrutowanego przez FSB w celu zorganizowania morderstwa Babczenki i zabicia 30 innych osób, które były na celowniku rosyjskich służb.

- Ponowne pojawienie się tego dziennikarza przynosi ogromną ulgę, ale było to przykre i godne ubolewania, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy grała prawdą - skomentował Christophe Deloire, sekretarz generalny "Reporterów Bez Granic". - Czy taka operacja była na pewno konieczna? Nie ma żadnych podstaw do fałszowania śmierci dziennikarza - ocenił.

Ukraina zajmuje 101. miejsce w rankingu World Press Freedom Index, opracowanym w 2018 roku przez RSF. W rankingu sklasyfikowano 180 państw.

Dzień po tym, jak rzekomo dokonano morderstwa Babczenki w drzwiach jego mieszkania w Kijowie, dziennikarz cały i zdrowy pojawił się na konferencji prasowej, zorganizowanej przez SBU w ukraińskiej stolicy.

Babczenko powiedział, że miesiąc temu doniesiono mu o planach rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), dotyczących jego zabójstwa. Jak powiedział, nie miał innego wyjścia, niż współpraca w udawaniu jego śmierci z SBU. Przeprosił też swoją rodzinę, która nie wiedziała, że morderstwo będzie sfabrykowane.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?