Polacy odnowili rzeźby z fasady kościoła na Antokolu w Wilnie

Na fasadę kościoła pw. Świętych Apostołów – Piotra i Pawła na Antokolu w Wilnie wróciły po renowacji siedemnastowieczne rzeźby ceramiczne.

Publikacja: 02.07.2023 08:13

Polacy odnowili figury w kościele na Antokolu w Wilnie

Polacy odnowili figury w kościele na Antokolu w Wilnie

Foto: Wojsyl/Wikimedia Commons/CC 3.0

Prace konserwatorskie przy ceramicznych rzeźbach świętych Augustyna i Stanisława Kazimierczyka z fasady kościoła na Antokolu w Wilnie sfinansował Instytut Polonika w ramach Programu „Ochrona polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą”.

- Rzeźby są unikatowe nie tylko ze względu na zastosowaną technikę i technologię ich wykonania, czyli ceramikę porowatą (terakotę), ale też dlatego, że nie mają analogii w tej części Europy – podkreśla dr Maria Gąsior, konserwator dzieł sztuki. - Są wyjątkowe również ze względu na zachowane na nich elementy świadczące o historii ich przygotowania oraz restauracji, czego przykładem są niespodzianki, jakie odkrywaliśmy podczas prac, takie jak np. autorskie naprawy. Największym i najbardziej zaskakującym odkryciem była prawa noga chłopca u stóp św. Augustyna, która okazała się być nogą lewą – dodaje.

Prace przy rzeźbach wymagały niestandardowych rozwiązań. Jak przyznaje dr Maria Gąsior umiejscowienie rzeźb i ich utrudniona dostępność była dużym wyzwaniem podczas prac. - Najtrudniejsza była logistyka, prace związane z demontażem i montażem rzeźb, które eksponowane są na wysokości ponad 15 metrów, oraz ograniczony dostęp do elewacji i na plac przykościelny, wymagał wykorzystania dodatkowego sprzętu - dźwigu oraz podnośnika.

Czytaj więcej

IPN na nowo zbada okoliczności śmierci Jana Samsonowicza

Instytut Polonika sfinansował i nadzorował prace konserwatorskie. - Projekt konserwacji figur rozpoczęto w 2022 roku od przeprowadzenia badania ceramicznych czerepów figur metodą RTG, co pozwoliło na zaktualizowanie programu prac konserwatorskich i restauratorskich - wyjaśnia Monika Garnavault, konserwator i restaurator z Instytutu Polonika. - Po otrzymaniu stosownych pozwoleń Departament Dziedzictwa Kulturowego przy Ministerstwie Kultury Litwy obydwie rzeźby zostały zdemontowane i przewiezione do pracowni konserwatorskiej we Wrocławiu, gdzie wykonano ich wstępne oczyszczanie i dezynfekcję, a następnie dalsze prace - dodaje.

Murowany kościół pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła na Antokolu został ufundowany przez hetmana wielkiego litewskiego i wojewodę wileńskiego Michała Kazimierza Paca w latach 1667–1676. Świątynię zaprojektował, a następnie prowadził budowę Jan Zaor z Krakowa. Po jego śmierci w 1672 r. prace kontynuowano pod kierunkiem Giovanniego Battisty Fredianiego. Wnętrze świątyni ozdobili sprowadzeni z Włoch w 1677 r. Giovanni Pietro Perti i Giovanni Maria Galli. Pod ich kierownictwem powstał bogaty wystrój, na który składają się figury apostołów i męczenników, sceny z Nowego Testamentu, żywotów świętych i historii parafii, przedstawienia animalistyczne. Rzeźby świętych Augustyna i Stanisława Kazimierczyka umieszczono na fasadzie w 1673 r., ich autorem był najprawdopodobniej Jędrzej Nowotny.

Prace konserwatorskie przy ceramicznych rzeźbach świętych Augustyna i Stanisława Kazimierczyka z fasady kościoła na Antokolu w Wilnie sfinansował Instytut Polonika w ramach Programu „Ochrona polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą”.

- Rzeźby są unikatowe nie tylko ze względu na zastosowaną technikę i technologię ich wykonania, czyli ceramikę porowatą (terakotę), ale też dlatego, że nie mają analogii w tej części Europy – podkreśla dr Maria Gąsior, konserwator dzieł sztuki. - Są wyjątkowe również ze względu na zachowane na nich elementy świadczące o historii ich przygotowania oraz restauracji, czego przykładem są niespodzianki, jakie odkrywaliśmy podczas prac, takie jak np. autorskie naprawy. Największym i najbardziej zaskakującym odkryciem była prawa noga chłopca u stóp św. Augustyna, która okazała się być nogą lewą – dodaje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia Polski
Mimo wojny Polacy nadal odnawiają perłę Wołynia
Historia
Ochrona zabytków z wojną w tle
Kraj
Michał Kolanko: Gra o bezpieczeństwo w kampanii. Czy zadziała?
Kraj
Odszedł Bronek Misztal
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie