Dlaczego zapłaciliśmy ponad 60 tysięcy złotych za logo szczytu NATO?

Warszawskie spotkanie miało dwa znaki wizualne. Jeden trafił do szuflady. Zdaniem NIK to nierzetelność.

Aktualizacja: 05.08.2016 20:37 Publikacja: 04.08.2016 18:45

Pierwotnie wybrany projekt logo szczytu NATO nie uzyskał akceptacji Kancelarii Prezydenta RP

Pierwotnie wybrany projekt logo szczytu NATO nie uzyskał akceptacji Kancelarii Prezydenta RP

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Warszawska syrenka sportretowana w kubistycznym stylu, której elementy są w kolorach białych i czerwonych – tak wyglądało oficjalne logo szczytu NATO (patrz obok). W plansze z tym znakiem graficznym był m.in. przystrojony stadion PGE Narodowy. Jednak nie był to jedyny logotyp przygotowany na potrzeby szczytu. Wiemy o tym dzięki raportowi Najwyższej Izby Kontroli.

Co roku bada ona finanse państwa, w tym budżet MSZ. Resortowi dyplomacji nie wystawiła za 2015 rok oceny pozytywnej, ale tzw. opisową. Powodem były m.in. problemy z wyborem logo.

Pozostało 83% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Kraj
Michał Kolanko: Gra o bezpieczeństwo w kampanii. Czy zadziała?
Kraj
Odszedł Bronek Misztal
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa