Małgorzata Gersdorf: Prezes Sądu Najwyższego czyli bohaterka z przypadku

To PiS sprawił, że Małgorzata Gersdorf przewodzi obrońcom sądów. Sami prawnicy woleliby chyba mieć innego lidera.

Aktualizacja: 08.07.2018 07:05 Publikacja: 08.07.2018 00:01

Tajemnicą poliszynela jest niechęć, jaką odczuwa w stosunku do Małgorzaty Gersdorf prezes PiS Jarosł

Tajemnicą poliszynela jest niechęć, jaką odczuwa w stosunku do Małgorzaty Gersdorf prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zdaniem dobrze zorientowanych obniżenie wieku emerytalnego sędziów Sądu Najwyższego służyło właśnie pozbyciu się tej jednej osoby

Foto: AFP

Wtorek 3 lipca. Pierwsza prezes Sądu Najwyższego wygłasza wykład podczas uroczystości zakończenia roku na Uniwersytecie Warszawskim. „Dla mnie to dzień smutny – kończy się pewna epoka sądownictwa i niezależności organizacyjnej Sądu Najwyższego; moja – zapisana w konstytucji – kadencja zostaje brutalnie przerwana"; „Ofiarą bezwzględnej walki politycznej zawsze są sądy, jako najsłabsza z władz"; „Prawnikom nie wolno milczeć w obliczu zła" – przemawia prof. Małgorzata Gersdorf, a studenci reagują aplauzem.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Kraj
Michał Kolanko: Gra o bezpieczeństwo w kampanii. Czy zadziała?
Kraj
Odszedł Bronek Misztal
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa