Pierwszy kompleks zajmie powierzchnię dziesięciu pełnowymiarowych boisk piłkarskich. Ale nie to jest w ten inwestycji najdziwniejsze. Jak donosi China Central Television (CCTV), gigantyczne centrum danych zostanie bowiem... zatopione. Idea całego projektu polega bowiem na tym, by centrum danych działało pod wodą (wiele wskazuje, iż będzie to pierwsze na świecie komercyjne podwodne centrum tego typu). Obiekt zlokalizowany zostanie u wybrzeży miasta Sanya (na północ od wyspy Hainan). Pekin ma ambicję tworzenia kolejnych takich podmorskich placówek.

Nowatorskie chłodzenie centrów danych

CCTV wskazuje, iż podwodne centra danych wykorzystują wodę morską do chłodzenia, co obniża koszty (rocznie oszczędności mogą sięgać 122 mln kWh energii elektrycznej i ponad 105 tys. t słodkiej wody). Powstające centrum danych będzie składać się z wielu modułów, z których każdy jest w stanie przetworzyć w ciągu 30 sekund ponad 4 mln obrazów wysokiej rozdzielczości.

Czytaj więcej

Chiny stawiają na inteligentne humanoidy. Pekin chce dominacji

Każdy moduł, ważący przeszło tonę, zostanie opuszczony na 35 m w głąb oceanu. Jednostki będą zabezpieczone przed słoną wodą oraz skutkami sztormów (ich żywotność przewidziano na minimum ćwierć wieku). Na projekt Chińczycy wydadzą niemal 880 mln dol.