Spóźniony Apple gra ostro. Podbiera pracowników konkurencji i buduje własną AI

Producent iPhone'ów stworzył tajne laboratorium w Zurychu i przygotowuje się do walki z rywalami na sztuczną inteligencję. W tej dziedzinie koncern złapał opóźnienie.

Publikacja: 01.05.2024 08:40

Tim Cook, szef Apple, mocno stawia teraz na sztuczną inteligencję. Ściąga pracowników od konkurencji

Tim Cook, szef Apple, mocno stawia teraz na sztuczną inteligencję. Ściąga pracowników od konkurencji

Foto: Bloomberg

Apple pozyskał z Google dziesiątki ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji i utworzył tajne europejskie laboratorium w Zurychu. Gigant technologiczny buduje zespół, który ma walczyć z rywalami w opracowywaniu nowych modeli i produktów sztucznej inteligencji.

Według analizy „Financial Times” obejmującej setki profili na LinkedIn, a także publicznych ofert pracy i artykułów naukowych, firma podjęła w ostatnich latach szalony proces zatrudniania, aby powiększyć swój globalny zespół zajmujący się sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym. Producent iPhone'ów skupił się szczególnie na pracownikach Google, przyciągając co najmniej 36 specjalistów, odkąd w 2018 roku John Giannandrea został głównym dyrektorem Apple ds. sztucznej inteligencji.

Tajne laboratorium AI w Zurychu

Większość zespołu Apple ds. sztucznej inteligencji pracuje w biurach w Kalifornii i Seattle, jednak koncern rozbudował także znaczącą placówkę w Zurychu. Profesor Luc Van Gool ze szwajcarskiego uniwersytetu ETH Zurich powiedział, że przejęcie przez Apple dwóch lokalnych start-upów zajmujących się sztuczną inteligencją – grupy zajmującej się wirtualną rzeczywistością FaceShift i firmy zajmującej się rozpoznawaniem obrazów Fashwell – skłoniło amerykański koncern do zbudowania w mieście laboratorium badawczego znanego jako „Vision Lab” – informuje „FT”.

Czytaj więcej

Apple rezygnuje z kluczowego projektu. Pracownicy do zwolnienia lub zajmą się AI

Pracownicy zatrudnieni w Zurychu byli zaangażowani w badania Apple nad technologią leżącą u podstaw produktów takich jak chatbot ChatGPT firmy OpenAI. Ich badania skupiały się na coraz bardziej zaawansowanych modelach sztucznej inteligencji, które obejmują dane tekstowe i wizualne w celu uzyskania odpowiedzi na zapytania użytkowników. Apple wciąż szuka pracowników do dwóch biur w Zurychu, oba są dyskretne i mało widoczne, tak że nawet okoliczni miezkańcy nie zdają sobie sprawy, z kim sąsiadują.

Apple zazwyczaj nie wypowiada się na temat swoich planów związanych ze sztuczną inteligencją, nawet gdy rywale tacy jak Microsoft, Google i Amazon zachwalają wielomiliardowe inwestycje w najnowocześniejszą technologię. Nie oznacza to jednak, że nie prowadzi własnych badań.

Według „FT” Apple koncentruje się na wdrażaniu generatywnej sztucznej inteligencji na swoich urządzeniach mobilnych, co stanowi przełom, który umożliwi chatbotom i aplikacjom AI działanie na własnym sprzęcie i oprogramowaniu telefonu, zamiast być zasilane przez usługi w chmurze w centrach danych.

Wielki werbunek pracowników

Najważniejszy zespół Apple zajmujący się sztuczną inteligencją składa się obecnie z byłych kluczowych pracowników z Google, w tym Johna Giannandrei, która wcześniej nadzorowała Google Brain – laboratorium sztucznej inteligencji właściciela najpopularniejszej wyszukiwarki, które zostało połączone z DeepMind.

Czytaj więcej

Twórca ChatGPT szykuje smartfon AI bez ekranu. Wspierają go wielkie nazwiska

Samy Bengio, starszy dyrektor ds. badań nad sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym, był wcześniej jednym z najlepszych naukowców Google zajmujących się sztuczną inteligencją. Ruoming Pang, który kieruje zespołem „Foundation Models” firmy Apple pracującym nad LLM, wcześniej kierował badaniami Google dotyczącymi rozpoznawania mowy opartymi na sztucznej inteligencji. Firma zatrudniła także kiedyś Iana Goodfellowa, innego pioniera głębokiego uczenia się, ale ten wrócił do Google w 2022 r., protestując przeciwko polityce Apple dotyczącej powrotu do pracy biurowej.

Sześciu byłych pracowników Google zatrudnionych w ciągu ostatnich dwóch lat znalazło się wśród autorów ważnego artykułu badawczego opublikowanego w marcu, w którym Apple ujawniło, że opracowało rodzinę modeli sztucznej inteligencji znanych jako „MM1”, które wykorzystują dane tekstowe i wizualne do generowania odpowiedzi.

W ciągu ostatnich 10 lat Apple kupił także około dwudziestu start-upów zajmujących się sztuczną inteligencją, koncentrujących się na zastosowaniu rozumowania AI do rozpoznawania obrazów i wideo, przetwarzania danych, możliwości wyszukiwania i selekcji treści muzycznych

Apple zaspało w AI

Koncern z Cupertino w ostatnim czasie zostaje wyraźnie z tyłu w technologicznym wyścigu związanym ze sztuczną inteligencją. Od początku ubiegłego roku testował własny LLM o nazwie Ajax, ale widać, że projekt nie rozwinął się tak jak oczekiwano. Gigant ma też swojego chatbota Apple GPT, choć i w tym wypadku nie udało się stworzyć rozwiązania, które mogłoby równać się z rynkową konkurencją. Poza tym iPhone nie będzie też pionierem we wdrażaniu smartfonów z zaawansowanymi systemami AI. Już w tym roku szybszy okazał się Samsung, który w swoich flagowcach wykorzystał właśnie narzędzie Gemini od Google.

Czytaj więcej

Apple zaspał w sztucznej inteligencji. Nowy iPhone stworzy z innym gigantem

Apple przekwalifikuje pracowników (w tym grupę z nieudanego przedsięwzięcia budowy samochodu autonomicznego) i ściąga fachowców od AI z zewnątrz, w dużym stopniu z Google. Nie przeszkadza to firmie kierowanej przez Tima Cooka rozmawiać z tym koncernem o współpracy. iPhone miałby obsługiwać model AI Google – Gemini. Taką informację podała agencja Bloomberg. Obie spółki – wedle doniesień – rozważają zawarcie umowy, zakładającej wyposażenie iPhone`a w bota, który mógłby zastąpić tradycyjną wyszukiwarkę internetową. Co ciekawe, Google nie jest jedynym partnerem, z którym Apple prowadzi negocjacje w tej sprawie. Wcześniej gigant miał bowiem usiąść do stołu również z firmą OpenAI, która stworzyła ChatGPT. Bloomberg podał, że silnik sztucznej inteligencji Google Gemini zostałby wbudowany w telefon. Jedno jest pewne, Apple musi się teraz zdecydowanie pospieszyć.

Apple pozyskał z Google dziesiątki ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji i utworzył tajne europejskie laboratorium w Zurychu. Gigant technologiczny buduje zespół, który ma walczyć z rywalami w opracowywaniu nowych modeli i produktów sztucznej inteligencji.

Według analizy „Financial Times” obejmującej setki profili na LinkedIn, a także publicznych ofert pracy i artykułów naukowych, firma podjęła w ostatnich latach szalony proces zatrudniania, aby powiększyć swój globalny zespół zajmujący się sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym. Producent iPhone'ów skupił się szczególnie na pracownikach Google, przyciągając co najmniej 36 specjalistów, odkąd w 2018 roku John Giannandrea został głównym dyrektorem Apple ds. sztucznej inteligencji.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
ChatGPT mocno przyspiesza. Tymczasem konkurencja w AI ma poważne problemy
Globalne Interesy
Koniec tanich zakupów w Temu czy Shein? Polska szykuje uderzenie w chińskie serwisy
Globalne Interesy
Wielki sojusz w sztucznej inteligencji. Boty ChatGPT masowo wejdą do smartfonów
Globalne Interesy
Ameryka wstaje z kolan. Koniec z kłopotliwym uzależnieniem od Rosji w kosmosie
Globalne Interesy
Rekordowa inwestycja w sztuczną inteligencję. Zrzutka światowych gigantów