W środę w Buckinghamshire w Wielkiej Brytanii rusza szczyt AI. Udział wezmą w nim członkowie grupy G7 oraz przedstawiciele UE, choć zabraknie prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Inicjatywie przewodzi brytyjski premier Rishi Sunak, który ostrzega, iż sztuczna inteligencja „niesie ze sobą nowe niebezpieczeństwa i lęki”, których „łagodzenie musi stać się globalnym priorytetem”.
Globalne działania mające ograniczyć niekontrolowany rozwój zaawansowanych algorytmów wyraźnie przyspieszają. Nieobecność Bidena wcale nie oznacza, że USA wycofują się ze wspólnego frontu. Waszyngton tworzy własne ramy dla AI, podobnie Kanada.