Poprawa zasad ładu korporacyjnego, zachęcanie inwestorów i emitentów do giełdy również poprzez stymulację fiskalną, rozwiązanie w końcu tematu OFE czy też przegląd regulacji, które generują dodatkowe koszty rynkowe – to tylko część postulatów uczestników debaty poświęconej rynkowi kapitałowemu, która odbyła się z okazji 30-lecia „Parkietu”, a którą poprowadził Cezary Szymanek, redaktor naczelny „Parkietu”.
Nasz rynek, co prawda, bryluje w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale jednocześnie wszyscy zdają sobie sprawę, że mógłby – i powinien – odgrywać jeszcze ważniejszą rolę w gospodarce.
Może być lepiej
– Rynki się zmieniają i globalizują. Panuje duża konkurencja i musimy wykorzystać ten moment i podjąć działania, zarówno jeśli chodzi o samą giełdę, jak i cały rynek kapitałowy. Musimy być przygotowani na tę konkurencję i starać się przyciągać i walczyć o inwestorów i emitentów, by faktycznie wybierali Warszawę – wskazywała Izabela Olszewska, członkini zarządu GPW.
– Rynek kapitałowy w Polsce nie jest na miarę naszych ambicji, oczekiwań, możliwości i znaczenia, jakie powinien pełnić w gospodarce. To nie oznacza, że mamy ruiny i zgliszcza. Rynek kapitałowy nie może natomiast istnieć sam dla siebie. On ma służyć gospodarce i z tego powodu trzeba mu znaleźć istotne miejsce. Silna, nowoczesna gospodarka, która się dynamicznie rozwija, nie może istnieć bez rynku kapitałowego – wskazywał z kolei Maciej Trybuchowski, prezes Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych.
Jasny przekaz
Co więc trzeba zrobić, aby było lepiej? – Z największej słabości polskiego rynku, czyli faktu, że mamy małe spółki, trzeba zrobić jego siłę. Drugi postulat to podniesienie poziomu zasad ładu korporacyjnego w spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa – podkreślał Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.