O cyfryzacji państwa w kontekście gospodarczym rozmawiali uczestnicy debaty zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą" i Federację Przedsiębiorców Polskich (FPP). Zgodzili się, że cyfryzacja to szansa na ożywienie gospodarcze, ale też że prawo nie nadąża za realiami obrotu gospodarczego, a brak uregulowań hamuje tworzenie nowych modeli biznesowych.
– Szybko postępująca cyfryzacja gospodarki niewątpliwie wymaga uregulowania. To jednak trudna materia i trzeba zrozumieć konsekwencje nowych przepisów. Zadać sobie pytanie, czy chcemy ułatwić dostęp do nowych technologii czy chcemy czegoś zabronić. Czasami też deregulacja jest ważniejsza niż regulacja – tłumaczył Tadeusz Kościński, wiceminister rozwoju. W jego ocenie przy tworzeniu nowych przepisów trzeba zaprezentować nowe myślenie, bo obecne regulacje są dużo trudniejsze niż te sprzed kilkudziesięciu lat.
Zgodził się z tym Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich, wskazując, że na przepisy w zakresie e-gospodarki trzeba patrzeć szeroko. – Politycy, regulując cyfryzację, powinni kierować się m.in. kwestiami gospodarczymi. Chodzi o wpływ nowych technologii na PKB, na wpływy do budżetu – wyjaśniał.
– Cyfryzacja niesie ze sobą nowe modele biznesowe. Nie możemy ich blokować przez brak przepisów. Sektor małych i średnich firm rozwija się właśnie dzięki użyciu nowych technologii. Przedsiębiorcy chętnie po nie sięgają, bo podnoszą wydajność ich biznesów i pozwalają na dotarcie do nowych klientów – wtórował Arkadiusz Pączka, wicedyrektor generalny Pracodawców RP, podkreślając, że aktualne i stabilne otoczenie prawne jest dla firm bardzo ważne.
– Funkcjonujemy wciąż w systemie opartym na koncepcji zarządzania państwem wdrożonej w ramach pierwszej rewolucji przemysłowej – mówił Stefan Kamiński, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji (KIGEiT). – Sektor ICT stał się horyzontalnym. Dotyka praktycznie każdego działu gospodarki. Katalog usług rośnie – dodał. Dlatego w jego ocenie wymusi to odejście przez państwo od podejścia hierarchiczno-silosowego do sieciowo-procesowego.