Brytyjski premier rozmawiał z przewodniczącą Komisji Europejskiej o utrzymujących się napięciach między Rosją a Ukrainą. Rzecznik prasowy Downing Street przekazał po rozmowie, że Johnson i von der Leyen omówili „poważną sytuację” i „zgodzili się, że świat musi zachować czujność w nadchodzących godzinach i dniach”.

Mimo że Moskwa twierdzi, iż zaczęła wycofywać wojska spod granicy z Ukrainą, to USA od kilku dni alarmują, że rosyjska inwazja na Ukrainę może nastąpić w każdym momencie, a Rosja może stworzyć „niespodziewany pretekst” do takiej agresji.

Czytaj więcej

Hakerzy atakują strony ukraińskich ministerstw i banków. „Potężny DDoS”

„Premier podziękował przewodniczącej von der Leyen za dotychczasową ścisłą współpracę w zakresie sankcji i powiedział, że Wielka Brytania i UE powinny kontynuować współpracę z sojusznikami w celu przygotowania pakietu sankcji gospodarczych, którymi ukaranoby Rosję, gdyby naruszyły suwerenność Ukrainy” - przekazał rzecznik Downing Street.

Boris Johnson „z zadowoleniem przyjął jedność sojuszników, ale powiedział, że można zrobić więcej, aby w odpowiednim tempie wzmocnić skoordynowane środki” - dodano w komunikacie.