Stop dyskryminacji miast i ich mieszkańców

Przed 30 laty zmienialiśmy ustrój Polski pod hasłem: bliżej obywatela. W sferze finansów publicznych oddalamy się jednak od Polaków coraz bardziej, okrajając udział samorządów w przychodach podatkowych państwa.

Publikacja: 29.09.2023 09:00

Materiał przygotowany przez Związek Miast Polskich

Zmiany systemowe w podatku PIT oznaczają między innymi znaczne zmniejszenie dochodów własnych gmin. Rząd zrekompensował swoje straty wzrostem wpływów z PIT-u „zryczałtowanego” i przede wszystkim zwiększoną składką zdrowotną, którą płacą mieszkańcy i której nie mogą odliczyć – jak wcześniej – od podatku. W efekcie budżet centralny zyskał więcej, niż stracił z PIT-u „składkowego”.

Pozostało 91% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Budżet
Jak miasta zachęcają, by płacić w nich podatki? Można wygrać nawet samochód
Budżet
Samorządy przeznaczają coraz więcej na budżety obywatelskie. Chodzi o miliardy
Budżet
Samorządowe budżety na 2024 r. Miejskie finanse odbijają od dna
Budżet
Rząd ruszy z finansowaniem in vitro, ale samorządy z tego nie zrezygnują
Budżet
Trudne budżety wielkich miast: Warszawie zabraknie miliardów