Kryzys na rynku nieruchomości w Chinach

Niedokończonych nieruchomości mieszkalnych, które zostały już jednak opłacone przez klientów, jest w Chinach 20 razy więcej, niż wynosiła liczba domów, w których budowę był zaangażowany upadły deweloper Country Garden – wyliczyli analitycy Nomury.

Publikacja: 16.11.2023 03:00

Kryzys na rynku nieruchomości w Chinach

Foto: Bloomberg

– Szacujemy, że w Chinach jest około 20 mln jednostek mieszkalnych, które nie zostały ukończone i których budowa się opóźnia – twierdzi Ting Lu, główny chiński ekonomista Nomury. Jego zdaniem do ukończenia tych projektów budowlanych potrzebne będzie 440 mld USD.

Z opóźnień w budowie tych nieruchomości mieszkalnych mogą wyniknąć wielkie problemy – nie tylko dla deweloperów oraz ich klientów, ale także dla chińskich władz. Domy i mieszkania są w Chinach kupowane przez klientów, jeszcze zanim deweloper je zbuduje. Upadek w ostatnich latach tak dużych deweloperów, jak China Evergrande Group czy Country Garden, skutkował już tym, że ich klienci tracili pieniądze, które wyłożyli na zakup mieszkań, których budowa nie została zakończona. Zdaniem analityków Nomury, jeśli w przyszłym roku będziemy mieć nadal na rynku do czynienia z dużymi opóźnieniami w budowach domów, to wielu klientów deweloperów może tracić cierpliwość. Już w zeszłym roku doszło w Chinach do buntu nabywców mieszkań. Część z nich przestała spłacać pożyczki hipoteczne, by zaprotestować przeciwko dużym opóźnieniom w oddawaniu mieszkań do użytku.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Budownictwo
Polacy zaczęli masowo zaklepywać mieszkania. Powodem rządowy program
Budownictwo
Silna grupa z dużymi możliwościami
Budownictwo
Gwałtowny skok rezerwacji nowych mieszkań. Polacy ruszyli do biur nieruchomości
Budownictwo
Ceny materiałów budowlanych nadal spadają
Budownictwo
Ceny mieszkań doszły do sufitu? Sprzedający liczą na kolejne zwyżki