Ofiarą oszustwa padł między innymi koncern farmaceutyczny Eli Lilly, na którego fałszywym koncie zaoferowano darmową insulinę. Po kilku godzinach firma przeprosiła klientów za wprowadzający w błąd wpis. Jednak z powodu zamieszania jej akcje potaniały na piątkowej sesji giełdowej o 4 procent.
Niebieski znaczek potwierdzający weryfikację kontra wcześniej był zarezerwowany dla polityków, celebrytów, dziennikarzy i innych osób publicznych. Jednak po przejęciu Twittera przez Elona Muska został udostępniony wszystkim gotowym zapłacić 7,99 dolara miesięcznie. Nowy właściciel szuka w ten sposób nowych źródeł przychodów dla firmy.