Gorączka drogich kamieni

Mimo zakazu wydobycia, kwitnie nielegalny handel bursztynem. „Tutaj w jeden dzień mogę zarobić tyle, ile zarabiałam przez miesiąc”.

Aktualizacja: 17.12.2016 09:16 Publikacja: 17.12.2016 08:31

Gorączka drogich kamieni

Foto: Joseph Sywenkyj

Tuż za wioską Kuhecka Wola, położoną na zachodzie Ukrainy, gęsty las zmienia się w księżycowy krajobraz wypełnionych błotem kraterów i okaleczonych drzew. Miejscowa ludność nazywa to miejsce Klondike – to nielegalna kopalnia, w której setki mężczyzn i kobiet wykopują z bagnistej ziemi bursztyn – stwardniałą żywicę z drzew, które żyły 40 mln lat temu. Górnicy przy użyciu napędzanych gazem pomp wpompowują wodę na głębokość od 3 do 6 m, wyciągają ziemię i, od czasu do czasu, miodowego koloru kamienie. Kiedy tylko pojawia się informacja o jakimś nieznajomym samochodzie w pobliżu, robotnicy w pośpiechu pakują sprzęt do ciężarówek i odjeżdżają. W niecałe pięć minut miejsce jest zupełnie puste.

Pozostało 86% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Jest nowa szefowa PARP. "Agencja trafia w najlepsze ręce"
Biznes
USA chcą złagodzenia ograniczeń dotyczących marihuany
Biznes
Wielka Brytania wreszcie ma pierwszego „muzycznego miliardera"
Biznes
Lada dzień do Poczty Polskiej wpłynie wielki przelew. Uratuje molocha?
Biznes
Warto mieć zielone miasto