Kwestia przyznawania premii lub też bonusów w firmie, w której efekty pracy niekoniecznie są mierzalne, jak targety wysokości sprzedaży, od zawsze wywołują kontrowersje i bywają źródłem tarć. To, co motywująco działa na wyróżnionego, może skutecznie zdemotywować całą resztę zespołu, w sytuacji, gdy nagroda niekoniecznie trafia we właściwe ręce, lub gdy zwyczajnie należy się kilku osobom, a dostaje ją wyłącznie jedna. Co wtedy?
Interesujący problem, co jednak można z tym zrobić? Przecież każdy powinien się cieszyć, że w ogóle jakiekolwiek nagrody są przyznawane. Teoretycznie tak. W praktyce jednak wyróżnianie pracowników jest czymś na porządku dziennym, najczęściej oczywiście w formie bonusu finansowego.
Startup Bonus.ly z Nowego Jorku znalazł patent na ten dosyć wrażliwy temat. Stworzyli bowiem narzędzie do przyznawania mikro-bonusów wewnątrz firmy. Jak to działa? Otóż każdy z pracowników na początku miesiąca otrzymuje pewien bonus finansowy. Jednak nie dla siebie, a dla innych. Zazwyczaj są to symboliczne kwoty, rzędu $100-$200.