Stworzyli nowy sposób wykrywania chorób. Firma ze Stalowej Woli wyciśnie łzy

Polski start-up opracowuje unikalną metodę nieinwazyjnej diagnostyki. Projekt wesprą naukowcy z Portugalii i Turcji.

Publikacja: 01.05.2024 07:23

Wystarczy łza, ślina lub pot, by w warunkach domowych dokonać analizy poziomu glukozy czy hormonów.

Wystarczy łza, ślina lub pot, by w warunkach domowych dokonać analizy poziomu glukozy czy hormonów. Unikalną technologię z Polski pomogą rozwijać badacze z Portugalii i Turcji

Foto: adobestock

Zespół IQ Biozoom pracuje nad innowacyjnymi urządzeniami do pomiaru stężenia substancji biochemicznych w tzw. płynnych analitach – np. ślinie, pocie, moczu czy łzach. Obecnie opracowywane są nieinwazyjne testy domowe do pomiaru poziomu glukozy i mleczanów w ślinie, ale w niedalekiej przyszłości polski start-up chce na celownik wziąć też białka CRP oraz hormony, w tym m.in. kortyzol. To istotne, gdyż dzięki stworzeniu nieinwazyjnego domowego testu do monitorowania poziomu tego hormonu możliwe będzie łatwiejsze i szybsze diagnozowanie wielu zaburzeń, jak depresja czy nietypowe reakcje somatyczne na przewlekły stres.

Portugalsko-turecka współpraca

IQ Biozoom to finalista prestiżowego programu akceleracyjnego, organizowanego przez EIT Health. Firma ze Stalowej Woli, jako jedyna z Polski, znalazł się w gronie dziesięciu finalistów konkursu InnoStars Awards. I to właśnie on stał się fundamentem dla ważnego partnerstwa. Start-up nawiązał bowiem strategiczną współpracę z naukowcami z Portugalii, a dokładniej z Wydziałem Medycznym Uniwersytetu w Coimbrze. To jedna z najważniejszych uczelni medycznych w Portugalii, znana na arenie międzynarodowej z innowacyjnych i przełomowych badań podstawowych, klinicznych i translacyjnych, ze szczególnym uwzględnieniem mechanizmów choroby, identyfikacji celów terapeutycznych, a także rozwoju nowych strategii terapeutycznych i identyfikacji nowych biomarkerów.

Czytaj więcej

Historia zdrowia każdego w jednym pliku. Firma z Warszawy chce zlikwidować kolejki

IQ Biozoom kooperuje również z tureckim Krajowym Instytutem Metrologii TUBITAK UME, który odgrywa kluczową rolę w opracowywaniu innowacyjnych rozwiązań w zakresie precyzyjnych pomiarów i standardów. Ośrodek specjalizuje się w zaawansowanych badaniach metrologicznych, oferując wsparcie dla przemysłu, nauki i medycyny poprzez opracowywanie nowych metod pomiarowych. Jak tłumaczy dr inż. Jakub Kaczmarski, współzałożyciel start-upu, oba partnerstwa to ważny krok dla spółki.

– Współpraca z TUBITAK UME umożliwi nam korzystanie z ich zaawansowanych technik funkcjonalizacji, co przyspieszy rozwój naszych urządzeń diagnostycznych. Natomiast dzięki Uniwersytetowi w Coimbrze zyskamy dostęp do znakomitej bazy badawczej, co pozwoli na skuteczną walidację kliniczną naszych produktów – wylicza. I dodaje, że ta współpraca pomoże polskiej firmie potwierdzić użyteczność medyczną jej innowacji i wprowadzić je na rynek.

A cel jest jasny – lepsza diagnostyka domowa. Inês Rosendo, klinicystka i pracownik naukowy Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Coimbrze, nie ukrywa, iż perspektywa wspólnego projektu badawczego, opartego na ciekawej technologii, jest obiecująca.

– Chętnie zaangażujemy się w kliniczną walidację nowych rozwiązań, zwłaszcza w odniesieniu do tak istotnego dziś obszaru, jakim jest zagadnienie stresu i nieinwazyjnego monitorowania poziomu kortyzolu – zaznacza.

Światowa awangarda nowoczesnej medycyny

Spółka ze Stalowej Woli rozwija autorską technologię, która jest – jak przekonują w start-upie – unikalna na skalę światową. Idea jest taka, by w przyszłości stosować ją na masową skalę w diagnostyce. W praktyce każdy w domu mógłby wykonać nieinwazyjne testy do samokontroli. Rozwiązanie umożliwi w efekcie osobom z zaburzeniami np. metabolicznymi czy hormonalnymi monitorowanie stanu swojego zdrowia. W konsekwencji rodzima technologia ma umożliwić skuteczne „zarządzanie” chorobą, a także stosowanie odpowiedniej profilaktyki.

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja okazała się lepsza od lekarzy. Pomoże im w pracy czy zastąpi?

Technologia od IQ Biozoom umożliwia m.in. badanie poziomu biomarkerów z laboratoryjną dokładnością jedynie na podstawie analizy śliny. Wynalazek jest w stanie zastąpić np. większość współczesnych glukometrów, które wymagają nakłucia palca, co zazwyczaj wiąże się z dyskomfortem pacjentów (w spółce zauważają, iż w przypadku pomiaru stężenia glukozy w ślinie technologię IQ Biozoom cechuje pomiar nawet dziesięć razy dokładniejszy niż obecne standardy rynkowe). Nic dziwnego, że projekt kusi inwestorów. Start-up, którym kieruje Dorota Dardzińska, w ub.r. pozyskał finansowanie od VC Link. Grzegorz Putynkowski, prezes funduszu, uważa, że technologia IQ Biozoom ma bardzo duży potencjał rynkowy. Jego zdaniem to nie tylko szansa na większy komfort milionów pacjentów, ale również inwestycja w przyszłość nowoczesnej medycyny. Z kolei sama Dardzińska przekonuje, iż technologia IQ Biozoom to światowa awangarda nowoczesnej medycyny.

– Dysponujemy świetnym zespołem B+R, a dodatkowo mamy możliwość współpracy z międzynarodowymi naukowcami – wylicza.

Technologia została już zgłoszona do ochrony patentowej w Europie, Chinach i USA.

Zespół IQ Biozoom pracuje nad innowacyjnymi urządzeniami do pomiaru stężenia substancji biochemicznych w tzw. płynnych analitach – np. ślinie, pocie, moczu czy łzach. Obecnie opracowywane są nieinwazyjne testy domowe do pomiaru poziomu glukozy i mleczanów w ślinie, ale w niedalekiej przyszłości polski start-up chce na celownik wziąć też białka CRP oraz hormony, w tym m.in. kortyzol. To istotne, gdyż dzięki stworzeniu nieinwazyjnego domowego testu do monitorowania poziomu tego hormonu możliwe będzie łatwiejsze i szybsze diagnozowanie wielu zaburzeń, jak depresja czy nietypowe reakcje somatyczne na przewlekły stres.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Polska firma rozpycha się rynku podróży. Wchodzi do kolejnych krajów
Biznes Ludzie Startupy
Samuraj ruszył na ratunek samobójcom. Polska AI chroni Amerykanów
Biznes Ludzie Startupy
Przełomowy pomysł Szwajcarów. Auta z tkaniny mają być lżejsze i ograniczyć emisję
Biznes Ludzie Startupy
Meble z konopi. Polacy stworzyli alternatywę dla wycinki drzew
Biznes Ludzie Startupy
Estończycy chcą skończyć z papierem. Ogromne oszczędności