Wojciech Charemza

Wojciech Charemza

Profesor ekonomii, wykładowca w Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

Profesor dr habilitowany nauk ekonomicznych. Przez ponad 20 lat pracował na Uniwersytecie w Leicester w Wielkiej Brytanii na stanowisku profesora. W latach 2004-2007 był doradcą Prezesa Narodowego Banku Polskiego. Obecnie pracuje w Akademii Finansów i Biznesu Vistula. Zajmuje się ekonometrią szeregów czasowych, prognozowaniem i makroekonomią. Publikuje, między innymi, w takich pismach jak Economic Journal, Review of Economic Studies, International Journal of Forecasting, Journal of Economic Dynamics and Control, European Economic Review, Oxford Bulletin of Economics and Statistics, oraz Economic Analysis and Policy.

Większe wydatki na rolnictwo? Ekonomiści: nie tędy droga.

Teza 1: Budżet na Wspólną Politykę Rolną powinien zostać zwiększony w obliczu wyzwań związanych ze zmianami klimatu i wojną w Ukrainie, pomimo malejącego znaczenia rolnictwa w PKB.

Budżet na Wspólną Politykę Rolną powinien zostać zwiększony w obliczu wyzwań związanych ze zmianami klimatu i wojną w Ukrainie, pomimo malejącego znaczenia rolnictwa w PKB.

Na to pytanie kompetentnie mogą odpowiedzieć analitycy zajmujący się zagrożeniami militarnymi i klimatycznymi, w mniej kompetentny sposób, ekonomiści, a politycy i media powinny uważnie słuchać, szczególnie tych pierwszych.  

Teza 2: Nie da się jednocześnie wprowadzić Europejskiego Zielonego Ładu w rolnictwie w obecnym kształcie, poprawić sytuacji dochodowej rolników oraz utrzymać cen żywności na niezmienionym poziomie.

Nie da się jednocześnie wprowadzić Europejskiego Zielonego Ładu w rolnictwie w obecnym kształcie, poprawić sytuacji dochodowej rolników oraz utrzymać cen żywności na niezmienionym poziomie.

Nie wiem jak wygląda struktura i elastyczność budżetu EU, ale mam wrażenie, że tego w żaden sposób nie uda się pogodzić z aktualnymi wyzwaniami klimatycznymi i zagrożeniem militarnym Europy. 

Unia Europejska jest dobra dla rolników. Ale mogłaby być lepsza.

Teza 1: Sektor rolniczy należy do największych beneficjentów członkostwa Polski w UE.

Sektor rolniczy należy do największych beneficjentów członkostwa Polski w UE.

Biorąc pod uwagę liczbę zatrudnionych w tym sektorze oraz wysokość i strukturę dopłat, ulg itp., jest to wysoce prawdopodobne. 

Teza 2: Wspólna Polityka Rolna w obecnym kształcie ogranicza konkurencyjność europejskiego rolnictwa.

Wspólna Polityka Rolna w obecnym kształcie ogranicza konkurencyjność europejskiego rolnictwa.

Nie wchodząc w teoretyczne rozważania, mieszanie podaży "polityką industrialną" bez zwracania uwagi na strukturę popytu zawsze będzie ekonomicznie szkodliwe. Ktoś tam w UE przyjął, że konsumenci w Europie z radością będą kupować droższe, 'zielone' produkty i ignorować tańsze, takie trochę mniej zielone. Tego, moim zdaniem, nie będzie, przynajmniej przez dziesięć lat. Za wyjątkiem bogatych i dobrze ideologicznie umotywowanych konsumentów, ludzie będą wybierać tańszy towar. Wygląda na to, że popełniono tu podstawowe ekonomiczne błędy, przypuszczalnie myląc zielony entuzjazm przeważający w mediach i w wypowiedziach polityków z analizą rynku.  

Teza 3: Małe gospodarstwa rolne są w stanie wytwarzać żywność w bardziej zrównoważony sposób i szybciej dostosować się do wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi niż wielkoobszarowe gospodarstwa.

Małe gospodarstwa rolne są w stanie wytwarzać żywność w bardziej zrównoważony sposób i szybciej dostosować się do wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi niż wielkoobszarowe gospodarstwa.

Wytwarzać mogą, ale nie sprzedawać, bo produkty będą zbyt drogie; indywidualnie lub społecznie. W tej drugiej sytuacji, gdy rolnicy otrzymywać będą dopłaty i rekompensaty, koszty też będą, ale ponoszone w skali całego EU. Skąd wziąć na to fundusze? 

Kto i za co odpowiada w NBP? Kontrowersje wokół skupu obligacji

Teza 1: Decyzje o skupie bądź sprzedaży papierów wartościowych przez NBP powinny być podejmowane każdorazowo przez RPP a nie Zarząd NBP, gdyż są to działania z zakresu polityki pieniężnej.

Decyzje o skupie bądź sprzedaży papierów wartościowych przez NBP powinny być podejmowane każdorazowo przez RPP a nie Zarząd NBP, gdyż są to działania z zakresu polityki pieniężnej.

Zgadzam się, ale jakaś giętkość w tej sprawie powinna zostać zachowana, bo RPP to takie trochę mało ruchliwe ciało.

Teza 2: Dobrym sposobem na sfinansowanie ważnych inwestycji rozwojowych, takich jak budowa elektrowni atomowej lub CPK, byłaby emisja przez rząd obligacji celowych i umożliwienie Narodowemu Bankowi Polskiemu skupu tych obligacji na rynku wtórnym.

 Dobrym sposobem na sfinansowanie ważnych inwestycji rozwojowych, takich jak budowa elektrowni atomowej lub CPK, byłaby emisja przez rząd obligacji celowych i umożliwienie Narodowemu Bankowi Polskiemu skupu tych obligacji na rynku wtórnym.

Taka polityka silnie zagrażałaby niezależności banku centralnego. Niemniej, bliższe przyjrzenie się zasadom i praktykom polityki mieszanej (policy mix) i rozważenie jej zastosowania w polskich warunkach nie zaszkodziłoby.

Złoto w NBP ekonomistów nie emocjonuje

Teza 1: Zwiększenie udziału złota w rezerwach walutowych NBP do 20 proc. wzmocni bezpieczeństwo finansowe i wiarygodność Polski.

Zwiększenie udziału złota w rezerwach walutowych NBP do 20 proc. wzmocni bezpieczeństwo finansowe i wiarygodność Polski.

Niepewne czasy w perspektywie, a złoto to złoto.... 

Teza 2: Polityka komunikacyjna NBP osłabia jego wiarygodność i utrudnia realizację jego podstawowego celu.

Polityka komunikacyjna NBP osłabia jego wiarygodność i utrudnia realizację jego podstawowego celu.

AI nasili jeden z największych problemów ostatnich dekad? Opinie ekonomistów

Teza 1: Konsekwencją rozwoju sztucznej inteligencji (AI) będzie wzrost nierówności dochodowych.

Konsekwencją rozwoju sztucznej inteligencji (AI) będzie wzrost nierówności dochodowych.

Teza 2: Rozwój AI jest argumentem na rzecz zwiększenia opodatkowania kapitału relatywnie do opodatkowania pracy.

Rozwój AI jest argumentem na rzecz zwiększenia opodatkowania kapitału relatywnie do opodatkowania pracy.

Z tym trzeba ostrożnie. Silny wzrost opodatkowania kapitału w stosunku do opodatkowania pracy może mocno przyhamować wzrost gospodarczy. Kwestia efektywności opodatkowania pracy staje się coraz bardziej skomplikowana, ale to jest chyba temat na oddzielną dyskusję. 

Teza 3: Rozwój AI jest argumentem na rzecz wprowadzenia w najbliższej przyszłości jakiejś formy dochodu gwarantowanego lub programu gwarancji zatrudnienia.

Rozwój AI jest argumentem na rzecz wprowadzenia w najbliższej przyszłości jakiejś formy dochodu gwarantowanego lub programu gwarancji zatrudnienia.

Być może, w krótkim okresie, będzie to konieczne, ale z tym trzeba postępować bardzo ostrożnie. Zrobiono to już w starożytnym Rzymie, i wyszło marnie.

Czeka nas technologiczne bezrobocie? Opinie ekonomistów

Teza 1: Rozwój Sztucznej Inteligencji (SI) w horyzoncie dekady doprowadzi do pojawienia się w Europie tzw. technologicznego bezrobocia.

Rozwój Sztucznej Inteligencji (SI) w horyzoncie dekady doprowadzi do pojawienia się w Europie tzw. technologicznego bezrobocia.

To będzie chyba trochę bardziej złożone, bo wraz z pojawieniem się technologicznego bezrobocia zwiększy się popyt na siłę roboczą w mało skomputeryzowanych (zrobotyzowanych?) sektorach. Jeżeli będzie politycznie spokojnie, to wzrost dochodu wskutek postępu technicznego zwiększy popyt na różne niezrobotyzowane usługi; jeżeli nie, to wzrośnie popyt na pracę w sektorach obronnych.

Teza 2: Ze względu na strukturę zatrudnienia, Polska jest bardziej zagrożona technologicznym bezrobociem niż gospodarki wysoko rozwinięte.

Ze względu na strukturę zatrudnienia, Polska jest bardziej zagrożona technologicznym bezrobociem niż gospodarki wysoko rozwinięte.

Chyba odwrotnie. Polska ma ciągle komparatywną przewagę nad wieloma innymi krajami Unii Europejskiej. Mówiąc prościej, jest tańsza, a siła robocza jest obecnie bardzo mobilna. 

Teza 3: Rozwój SI przyspieszy wzrost gospodarczy w stopniu wystarczającym, aby skompensować negatywny wpływ tej technologii na poziom zatrudnienia.

Rozwój SI przyspieszy wzrost gospodarczy w stopniu wystarczającym, aby skompensować negatywny wpływ tej technologii na poziom zatrudnienia.

Ekonomiści o zaletach i wadach jawności płac

Teza 1: Jawność wynagrodzeń w formie, jaką wprowadzi dyrektywa UE z maja 2023 r., przyczyni się do zawężenia skorygowanej luki płacowej.

Jawność wynagrodzeń w formie, jaką wprowadzi dyrektywa UE z maja 2023 r., przyczyni się do zawężenia skorygowanej luki płacowej.

Oficjalnie deklarowanej: tak; rzeczywistej: mam tu wątpliwości. To jest chyba kolejna "pusta" dyrektywa UE. 

Teza 2: Jawność wynagrodzeń w formie, jaką wprowadzi dyrektywa UE z maja 2023 r., spowolni – ceteris paribus – wzrost przeciętnego wynagrodzenia.

Jawność wynagrodzeń w formie, jaką wprowadzi dyrektywa UE z maja 2023 r., spowolni – ceteris paribus – wzrost przeciętnego wynagrodzenia.

Dokładniej, spowoduje wzrost oficjalnie deklarowanego wynagrodzenia. Pomysłowość ludzi w obchodzeniu takich w praktyce nie wykonywalnych dyrektyw jest bardzo duża.

Teza 3: Jawność wynagrodzeń w formie, jaką wprowadzi dyrektywa UE z maja 2023 r., obniży satysfakcję zatrudnionych z pracy i ich efektywność.

Jawność wynagrodzeń w formie, jaką wprowadzi dyrektywa UE z maja 2023 r., obniży satysfakcję zatrudnionych z pracy i ich efektywność.