Organizacja z Izraela chce, aby Polska oddała miliardy dolarów należšce do Żydów zabitych podczas Holokaustu
O inicjatywie poinformował dziennik Haarec w tekcie zatytułowanym Polska i Ukraina odmawiajš zwrotu mienia ofiar Holokaustu, które nie pozostawiły spadkobierców. Z apelem w tej sprawie wystšpił Dawid Peleg, który jeszcze kilka tygodni temu był ambasadorem w Warszawie. Po powrocie do Izraela stanšł na czele wiatowej Żydowskiej Organizacji na rzecz Zwrotu Mienia (WJOPR).
Poniżej dalsza częć artykułu
Do tej pory pewne kraje odmawiały zwrotu własnoci należšcej do zabitych bezpotomnie Żydów, powołujšc się na prawo, zgodnie z którym przechodzi ona na rzecz Skarbu Państwa. Nie zgadzamy się z tym stanowiskiem powiedział. Według niego w samej Polsce gra toczy się o miliardy dolarów. Powód, dla którego jest tak dużo bezpańskiej własnoci, wynika z tego, że Niemcy wymordowali całe rodziny dodał.
Słowa Pelega wywołały w Warszawie osłupienie. To byłoby co całkowicie sprzecznego z prawem! Majštek zmarłego dziedziczš jego potomkowie lub osoby, które wskaże w testamencie. Dlaczego miałyby je dostać jakie organizacje żydowskie, które z zabitymi nie miały nic wspólnego i nawet nie istniały w czasie wojny? Ci ludzie byli obywatelami RP powiedział Rz chcšcy zachować anonimowoć przedstawiciel polskich władz.
26 czerwca w Pradze ma się rozpoczšć specjalna konferencja powięcona kwestii zwrotu własnoci ofiar Holokaustu. Udział w niej wemie m.in. Peleg oraz przedstawiciele innych organizacji. Czy szef WJOPR może liczyć na poparcie? On ma rację. Pienišdze za własnoć zabitych Żydów powinny być zwrócone powiedział Rz Kalman Sultanik, wiceprezes najważniejszej żydowskiej organizacji wiatowego Kongresu Żydów.
Na konferencji pojawi się delegacja z Polski na czele z Władysławem Bartoszewskim. Już dzi wiadomo, że Polaków czekajš trudne rozmowy. Także na temat przygotowywanej ustawy o zadoćuczynieniu. Zgodnie z niš obywatele polscy (także narodowoci żydowskiej), których mienie zostało zabrane w trakcie lub po wojnie, będš mogli liczyć na rekompensaty. Dotyczy to jednak tylko osób żyjšcych lub ich spadkobierców.
Choć premier Donald Tusk kilkakrotnie obiecał, m.in. podczas wizyty w Izraelu, że ustawa zostanie przyjęta do końca zeszłego roku, w tej sprawie niewiele się dzieje. Projekt trafił dopiero przed Komisję Stałš Rady Ministrów, skšd do wprowadzenia go w życie jeszcze daleko.
To typowe dla Donalda Tuska, który składa wszystkim obietnice bez pokrycia. Sprawa powinna już dawno być załatwiona mówi Rz poseł PiS Marek Suski, który w poprzedniej kadencji Sejmu stał na czele Sejmowej Komisji ds. Ustawy o Rekompensatach. Zupełnie czym innym jest jednak pomysł lansowany przez Dawida Pelega. Żydzi z takimi roszczeniami powinni się zwrócić do Niemców narodu, który dokonał Holokaustu.
[ramka][srodtytul]Opinie dla Rzeczpospolitej [/srodtytul]
[b]Dawid Peleg, szef Żydowskiej Organizacji na rzecz Zwrotu Mienia[/b]
Wiem, że Polska odnosi się krytycznie do pomysłu oddania własnoci Żydów, którzy nie majš spadkobierców. Wasz kraj stoi na stanowisku, że to byli polscy obywatele. Przypominam jednak, że ci ludzie nie zostali zamordowani przez Niemców jako Polacy, tylko włanie jako Żydzi. Mam więc nadzieję, że będzie miejsce na dyskusję i uda nam się przekonać Warszawę. Z uzyskanych pieniędzy powinien zostać utworzony specjalny fundusz, który służyłby trzem celom: pomocy żyjšcym jeszcze ocalonym, upamiętnianiu Holokaustu oraz działalnoci edukacyjnej. Rozmawiałem na ten temat z wieloma ocalonymi i oni popierajš ten pomysł. Dlaczego mówię o miliardach dolarów? Chodzi przecież o 3,5 miliona ludzi, ich własnoć musiała być warta bardzo dużo. Polska nie powinna się jednak obawiać, że to zbyt obcišży jej budżet płatnoć można rozłożyć na raty.
not. p.z.
[b]Władysław Bartoszewski, pełnomocnik premiera ds. relacji międzynarodowych [/b]
Pan Dawid Peleg jest osobš prywatnš i może zgłaszać pomysły, jakie mu się żywnie podobajš. Nawet najbardziej szalone. Polskie prawo stoi jednak na stanowisku, że własnoć osób niemajšcych spadkobierców przechodzi na rzecz Skarbu Państwa. I dotyczy to wszystkich obywateli, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego czy wyznawanej przez nich religii. Żydzi mieszkajšcy w II Rzeczypospolitej i zamordowani podczas Holokaustu byli włanie obywatelami państwa polskiego. Nikt z zewnštrz nie może więc nam narzucić żadnych rozwišzań sprzecznych z naszymi własnymi przepisami. Z drugiej strony trzeba przyznać, że podobne pomysły pojawiajš się od pewnego czasu. Sš one w pewnym stopniu następstwem tego, że Polska nadal nie ma ustawy, która regulowałaby sprawy własnoci utraconej podczas wojny.
[/ramka]
[i]masz pytanie, wylij e-mail do autora
[mail=p.zychowicz@rp.pl]p.zychowicz@rp.pl[/mail][/i]