Reklama
Rozwiń
Reklama

Virtuti Militari de Gaulle’a

...dał dowody wzorowego osądzania sytuacji, nie bał się wychodzenia naprzeciw nieprzyjacielowi, wnikliwie wykorzystując informacje wywiadu wojskowego, przez co okazał się drogocennym współpracownikiem wodza naczelnego i wykazał się pełnią oficerskich zalet

Publikacja: 09.11.2008 11:37

Bitwa pod Komarowem – obraz Jerzego Kossaka

Bitwa pod Komarowem – obraz Jerzego Kossaka

Foto: Muzeum Wojska Polskiego

Nie wszystkim znany jest fakt odznaczenia Orderem Virtuti Militari słynnego później polityka, wodza i prezydenta Francji Charles’a de Gaulle’a. W maju 1919 r. jako młody kapitan znalazł się on wraz z armią generała Hallera we wschodniej Galicji. Po zakończeniu działań wojennych na ukraińskim froncie został przeniesiony do Rembertowa, gdzie w budynkach byłej szkoły Carskiej Gwardii Imperialnej wykładał teorię taktyki na kursie wyższych oficerów piechoty jako jeden z ok. 400 instruktorów Francuskiej Misji Wojskowej w Polsce. W lipcu i sierpniu 1920 r. został oddelegowany do polskiej jednostki frontowej, gdzie otrzymał awans na majora. Zachowały się jego notatki na temat zwycięskiej ofensywy polskiej w sierpniu 1920 r.

„14 sierpnia: Ogólna ofensywa została postanowiona. (...) Wierne wojska polskie, których wyższe kadry były jednymi z najlepszych na świecie, odczuwają natychmiast, że silna i logiczna wola ma zamiar skoordynować wysiłki. (...) Jeszcze zanim rozpoczęła się bitwa, czuję, jak tych żołnierzy znaczy powiew zwycięstwa, który tak dobrze znam. (...)17 sierpnia: Ofensywa rozpoczęła się świetnie. Grupa manewrowa, którą dowodzi szef państwa, Piłsudski, zgrupowana pomiędzy Iwanogrodem a Chełmem, szybko posuwa się na północ. Nieprzyjaciel, całkowicie zaskoczony widokiem na swoim lewym skrzydle Polaków, o których myślał, że są w stanie rozkładu, nigdzie nie stawia poważnego oporu, ucieka w rozsypce na wszystkie strony albo poddaje się całymi oddziałami. (...)20 sierpnia: Tak, to jest zwycięstwo kompletne, triumfujące zwycięstwo. Z innych armii rosyjskich, które groziły Warszawie, niewiele co powróci. Mimo szybkości, z jaką uciekały, Polacy je przeganiali i zachodzili od lasu”.

Dowodzący sowieckimi siłami Michaił Tuchaczewski komentował stracone szanse Armii Czerwonej w 1920 roku: „Nie ulega wątpliwości, że gdybyśmy byli zwyciężyli nad Wisłą, wówczas rewolucja ogarnęłaby płomieniem cały ląd europejski”.

Z Tuchaczewskim zetknął się de Gaulle już wcześniej. Ranny pod Verdun w marcu 1916 r. trafił do niewoli. Po pięciu próbach ucieczki osadzono go w Forcie IX koło Ingolstadt nad Dunajem w środkowej Bawarii. Tam de Gaulle poznał współwięźnia, rosyjskiego oficera Tuchaczewskiego, późniejszego sowieckiego marszałka, z którym się zaprzyjaźnił i którego uczył francuskiego.

Polska wcześnie doceniła kunszt wojskowy de Gaulle’a, odznaczając go Orderem Virtuti Militari V klasy (nr krzyża 2980). Nadanie zatwierdził dekret wodza naczelnego nr 2965 z 26 stycznia 1922 r. Sztab Generalny Francuskiej Misji Wojskowej w Polsce w uzasadnieniu wniosku wspomina o tym, że commendant de Gaulle podczas operacji wojskowych 29 lipca oraz 13 i 16 sierpnia 1920 r. „dał dowody wzorowego osądzania sytuacji, nie bał się wychodzenia naprzeciw nieprzyjacielowi, wnikliwie wykorzystując informacje wywiadu wojskowego, przez co okazał się drogocennym współpracownikiem wodza naczelnego i wykazał się pełnią oficerskich zalet”.

Reklama
Reklama

Ciekawe świadectwo o de Gaulle’u dał Jerzy Giedroyc:„Okazało się, że de Gaulle się niesłychanie pasjonuje Piłsudskim. Do tego stopnia, że używał tego samego słownika, mówił np. »mój trzeci most«, »mój Sulejówek«, i wszystkie te sprawy związane z Piłsudskim niezmiernie go pasjonowały. On nie znał, ma się rozumieć, polskiego, znał niemiecki. Przed wojną wyszło takie dwutomowe wydawnictwo w Niemczech zawierające mowy i pisma Piłsudskiego. Mnie udało się jakoś przypadkowo zdobyć tę książkę w antykwariacie w Niemczech. De Gaulle cieszył się z tego jak dziecko. Piłsudski wywarł ogromny wpływ na de Gaulle’a, konstytucja francuska jest na przykład wzorowana na konstytucji Piłsudskiego”.

[i]Na podst.: Aleksander Hall „Charles de Gaulle”, „Iskry” Warszawa 2002,Charles de Gaulle „Bitwa o Wisłę. Dziennik działań wojennych oficera francuskiego”, „Zeszyty Historyczne”, Paryż 1971,Norman Davies „Orzeł biały czerwona gwiazda. Wojna polsko-bolszewicka 1919 – 1920”, Kraków 1997,Barbara Toruńczyk „Rozmowy w Maisons-Laffitte, 1981”, „Fundacja Zeszytów Literackich”, Warszawa 2006,materiały źródłowe Centralnego Archiwum Wojskowego.[/i]

Nie wszystkim znany jest fakt odznaczenia Orderem Virtuti Militari słynnego później polityka, wodza i prezydenta Francji Charles’a de Gaulle’a. W maju 1919 r. jako młody kapitan znalazł się on wraz z armią generała Hallera we wschodniej Galicji. Po zakończeniu działań wojennych na ukraińskim froncie został przeniesiony do Rembertowa, gdzie w budynkach byłej szkoły Carskiej Gwardii Imperialnej wykładał teorię taktyki na kursie wyższych oficerów piechoty jako jeden z ok. 400 instruktorów Francuskiej Misji Wojskowej w Polsce. W lipcu i sierpniu 1920 r. został oddelegowany do polskiej jednostki frontowej, gdzie otrzymał awans na majora. Zachowały się jego notatki na temat zwycięskiej ofensywy polskiej w sierpniu 1920 r.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Materiał Płatny
OGŁOSZENIE
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Kraj
Polska bez kompleksów. Młodsi uważają, że to Zachód jest zacofany
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Kraj
Pociągiem z Warszawy do Lublina w półtorej godziny. Umowa na cztery tory linii otwockiej podpisana
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama