Oświadczenie wydawcy Rzeczpospolitej

Publikacja: 13.10.2011 20:25

Grzegorz Hajdarowicz

Grzegorz Hajdarowicz

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Red

Szanowni Państwo,

Jaka będzie „Rzeczpospolita"? Liberalno-konserwatywna, szanująca prawa każdego obywatela, broniąca zasad wolnego rynku, sprzyjająca przedsiębiorczości i inspirująca do działania. Taka jak nasi czytelnicy.

To logo i nazwa, z którą jestem osobiście związany, zobowiązują nas do hołdowania najwspanialszym wartościom dziennikarstwa – niezależności, wrażliwości na problemy społeczne i wierności ideałom, jakie ten tytuł od lat prezentuje. Niezależnie od tego, kto w danym momencie sprawuje władzę.

Cieszę się, że w końcu gazeta będzie miała jednego właściciela, który o nią zadba, i – co istotne – ten klejnot w koronie polskich mediów będzie zarządzany przez polską grupę kapitałową. To dla mnie wielka satysfakcja. W sferze strategii grupy kapitałowej zapewniam, że będziemy się  rozwijać w kierunku najnowszych technologii. Wprowadzimy w najbliższej przyszłości wydania wszystkich naszych mediów w wersji na tablety. Rozszerzymy i wzbogacimy wydania internetowe.

Taka właśnie będzie „Rzeczpospolita". Konserwatywna w myśleniu, innowacyjna w działaniu i otwarta duchem. To jedynie rozwinięcie credo byłego redaktora naczelnego Dariusza Fikusa – nowoczesna i wiarygodna. Będziemy tych zasad przestrzegać.

Szanowni Państwo,

Jaka będzie „Rzeczpospolita"? Liberalno-konserwatywna, szanująca prawa każdego obywatela, broniąca zasad wolnego rynku, sprzyjająca przedsiębiorczości i inspirująca do działania. Taka jak nasi czytelnicy.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy