Dąbrowska: Rekonstrukcja konstrukcji

Rzadko się zdarza, by zmiany w rządzie wymuszali ministrowie, odchodząc ze stanowisk. Przeważnie to premier ich zwalnia.

Aktualizacja: 21.08.2020 09:16 Publikacja: 20.08.2020 19:29

Dąbrowska: Rekonstrukcja konstrukcji

Foto: PAP, Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Nie można powiedzieć, by Łukasz Szumowski czy Jacek Czaputowicz kurczowo trzymali się stołków. Odeszli z rządu sami, a pozycja premiera Mateusza Morawieckiego i pisowskich liberałów została wyraźnie osłabiona. Niekłamany żal w głosie szefa rządu, kiedy dziękował im w wieczornym oświadczeniu, dobitnie świadczy o tym, że premier ma tego świadomość.

Zbigniew Ziobro przebojowo zmierza po swoje. Wycina ludzi Morawieckiego, gdzie może, wspiera finansowo gminy walczące z LGBT, blokuje wybór rzecznika praw obywatelskich. Bo tylko destabilizacja sytuacji w okresie wyborczej trzyletniej ciszy może mu przynieść polityczny urobek. Minister sprawiedliwości wie, że od tego, ile zdoła uzyskać teraz, kiedy nie ma kampanii wyborczej, może zależeć jego pozycja w polityce przez lata. Teraz nikt nie może go oskarżyć o szkodzenie całemu obozowi.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Jeśli jest wtorek, to Donald Tusk zestawia PiS z Rosją. Jaki ma cel?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Nocny wpis Donalda Tuska. Dlaczego badanie wpływów Rosji jest niezbędne?